Header decorative image
Kir Żałobny

Pszczółka Maja w parku „Kozioła” [FILM]

 Pszczółka Maja w parku „Kozioła” [FILM]

„Zacznij od Bacha”, „Pszczółka Maja”, „Chałupy Walcome To” oraz wiele innych znanych przebojów rozbrzmiało dzisiaj w Rudzie Śląskiej. W sumie nie mogło być inaczej, ponieważ gwiazdą tegorocznego Festiwalu Orkiestr Dętych był Zbigniew Wodecki. Podczas rozpoczętej uroczystym przemarszem, czternastej już edycji imprezy, można było usłyszeć wszystkie cztery rudzkie orkiestry.

- Nikogo nie muszę przekonywać, że jest w orkiestrach dętych olbrzymia siła. Ten festiwal to już tradycja – podkreślała prezydent miasta Grażyna Dziedzic, otwierając tym samym imprezę. Po raz kolejny park im. A. Kozioła wypełnił się wielbicielami górniczego brzmienia. Rudzianie wysłuchali znanych, tradycyjnych, ale i bardziej komercyjnych melodii w wykonaniu czterech rudzkich orkiestr dętych: „Wirek” z KWK Halemba – Wirek pod dyrekcją Mieczysława Mazura, „Pokój” z KWK Pokój na czele z Jackiem Kampą, „Bielszowice” z KWK Bielszowice pod dyrekcją Zygmunta Kliksa oraz „Halemba” z KWK Halemba pod wodzą dyrygenta Piotra Szczygioła. – Od samego początku bierzemy udział w festiwalu. Przygotowania zaczynamy już rok wcześniej, tak by repertuar był urozmaicony no i żeby słuchaczom się podobało – tłumaczył Szczygioł.

Tradycyjnie już festiwal rozpoczął się uroczystym przemarszem orkiestr dętych sprzed Muzeum Miejskiego. Muzykom towarzyszył zespół mażoretek „Akcent” z Miejskiego Domu Kultury Ligota w Katowicach. Po przybyciu do parku orkiestry wspólnie wykonały hejnał Festiwalu oraz utwór „Alte Kameraden”.

Festiwal każdego roku cieszy się dużą popularnością. – Przychodzimy tutaj każdego roku. Osobiście wolimy utwory tradycyjne. Najbardziej podoba nam się orkiestra z Bielszowic – mówił pan Józef Brol. Impreza wśród rudzian ma wielu stałych wielbicieli. – W festiwalu uczestniczymy każdego roku. Najbardziej odpowiada nam repertuar stary, górniczy, tym bardziej, że pracowaliśmy na kopalni – podkreślał pan Andrzej, jeden ze słuchaczy.

Gwiazdą wieczoru był Zbigniew Wodecki, znany piosenkarz, instrumentalista i kompozytor, który wystąpił z towarzyszeniem „eM Band” Orkiestry Rozrywkowej Miasta Jaworzno pod dyrygenturą Marka Malisza. Najpiękniejsze utwory artysty okraszone zostały licznymi anegdotami. – Od dawna chciałam się wybrać na koncert Zbigniewa Wodeckiego, jednak jak się okazało rzadko koncertuje on na Śląsku – mówiła pani Agnieszka z Orzegowa. – To było idealne zakończenie niedzielnego wieczoru – dodała.

Festiwal Orkiestr Dętych to wydarzenie, które już od wielu lat organizowane jest w Rudzie Śląskiej. Jego pomysłodawcą był radny Jan Konieczny, który pragnął uczcić pamięć Augustyna Kozioła, legendarnego dyrygenta górniczej orkiestry rudzkiej kopalni „Walenty-Wawel”. W imprezie brało udział wiele orkiestr i zespołów z kraju i zagranicy.

Wróć

Prześlij opinię

Na skróty

Zapisz się na newsletter