Header decorative image
Kir Żałobny

Trzeci w Polsce

Trzeci w Polsce

Przemysław Basa, rudzki ultramaratończyk, brązowym medalistą Mistrzostw Polski w biegu 24 godzinnym. W zakończonych w weekend w gminie Łyse k. Ostrołęki mistrzostwach zawodnik z Rudy Śląskiej w ciągu doby pokonał dystans ponad 230 km. To największy sukces w dotychczasowej karierze biegacza. - Jak widać Ruda Śląska ma godnego następcę Augusta Jakubika, który swoją biegową pasją zaraził i zaraża kolejne pokolenia rudzian. Cieszę się, że w naszym mieście nie brakuje ludzi o silnych charakterach, którzy z wytrwałością dążą do osiągnięcia wyznaczonych przez siebie celów – komentuje ten sukces prezydent Grażyna Dziedzic.

Zawodnicy podczas mistrzowskich zawodów rywalizowali na pętli o długości 2 km, którą pokonywali bez przerwy przez 24 godziny. - Oczywiście to, czy w trakcie rywalizacji zawodnicy cały czas będą biegli, czy też korzystali z chwil odpoczynku, zależy już tylko od nich samych. Decyduje to, kto w ciągu doby pokona dłuższy dystans - wyjaśnia August Jakubik, rudzki ultramartończyk, który tym razem pełnił rolę współorganizatora Mistrzostw Polski.

Dzięki odpowiedniej taktyce i rozłożeniu sił z brązowego medalu po 24-godzinnej rywalizacji mógł cieszyć się rudzianin Przemysław Basa, dla którego był to drugi start na tym dystansie. – W ubiegłym roku podczas poprzednich Mistrzostw Polski miałem szansę na wicemistrzostwo, ale przespałem ją i to dosłownie. Był to mój debiut i w pewnym momencie rywalizacji postanowiłem iść spać, żeby się zregenerować. Teraz wiem, że był to błąd, ponieważ później nie udało mi się nadrobić straconego dystansu i zawody zakończyłem na 4. miejscu – wspomina Przemysław Basa.

W ubiegłorocznych mistrzostwach rudzianin pokonał dystans 218 km. Tym razem i pod względem zajętego miejsca i przebiegniętego dystansu było znacznie lepiej. Pokonanie ponad 230 km jest nowym rekordem życiowym zawodnika. Co przyczyniło się do osiągnięcia tego wyniku oprócz doświadczeń nabytych podczas poprzedniej edycji imprezy? – Przede wszystkim równe tempo. Nie można takiego biegu zacząć zbyt szybko. Systematycznie w trakcie kolejnych godzin poprawiałem swoją lokatę. Dopisała też publiczność, która świetnie nas dopingowała oraz pogoda, która poza silnym północnym wiatrem była wręcz idealna do takiego biegu – ocenia brązowy medalista.

Mistrzem Polski został faworyt, aktualny wicemistrz świata oraz rekordzista Polski w tej konkurencji - Paweł Szynal, który pokonał dystans ponad 246 km. Oprócz Przemysława Basy w mistrzostwach wystartował jeszcze jeden mieszkaniec Rudy Śląskiej – Jan Mroczek, który zajął 37. miejsce z wynikiem ponad 146 km.

Przemysław Basa ma 41 lat, zawodowo jest kominiarzem. Biegać zaczął w marcu 2011 roku. Do tej pory przebiegł 22 maratony oraz 8 ultramaratonów.

Wróć

Prześlij opinię

Na skróty

Zapisz się na newsletter