Sztab kryzysowy podsumował działania

Sztab kryzysowy podsumował działania prowadzone w ostatnich kilkudziesięciu godzinach na terenie miasta w zakresie walki ze skutkami nawałnic.
W Rudzie Śląskiej w ciągu 3 dni odnotowano opady, jakie zazwyczaj mają miejsce na przestrzeni kilku miesięcy.
Podsumowanie akcji
Skutki i szkody:
- w wielu miejscach utworzyły się zalewiska, tam gdzie było to możliwe woda była wypompowywana. Niestety w niektórych miejscach woda musi samoczynnie spłynąć.
- najpoważniejsza sytuacja dotyczyła przepełnionych zbiorników przedsiębiorców prywatnych, znajdujących się przy ul. Cegielnianej w Kochłowicach oraz Kokota w Bielszowicach.
- w przypadku infrastruktury miejskiej odnotowaliśmy wiele, ale nieznacznych przypadków zalania pomieszczeń, głównie ze strony przeciekających dachów oraz wysokiego poziomu wód gruntowych. Szkody takie pojawiły się także w komunalnych budynkach mieszkalnych. Prezydent miasta zalecił monitoring stanu dachów tych budynków.
- w kilku miejscach w mieście duży napór wody doprowadził do podmycia w wyniku, którego doszło do uszkodzenia latarń oraz znaków drogowych.
silny nurt spływającej wody naniósł nieczystości na drogi i chodniki. Są one usuwane i działania te będą prowadzone przez cały najbliższy tydzień.
Liczby:
- Przez cały weekend strażacy z PSP i OSP odnotowali 66 interwencji w zakresie zalań i podtopień oraz 33 interwencje dotyczące połamanych drzew. 29 strażaków ochotników z OSP dzień i noc walczyło z żywiołem.
- 64 interwencje służb PWiK na terenie miasta. W czasie największych zmagań pracowało 48 osób w terenie.
- 5 000 rozdysponowanych worków z piaskiem z magazynu przeciwpowodziowego.
- 126 l/m² - taki opad odnotowaliśmy w Rudzie Śląskiej od piątku do niedzieli. Tyle deszczu spada zazwyczaj na przestrzeni nawet kilku miesięcy, co wskazuje, że mieliśmy do czynienia ze zjawiskiem ekstremalnym.
Apel:
- Dzięki utrzymaniu rzek i potoków w swoich korytach nie doszło do powodzi. Alert RCB, który dziś otrzymali mieszkańcy dotyczy miejsc, gdzie występuje powódź, w tym zalanie pomieszczeń z żywnością.
- Podczas działań służby zabezpieczały zalane drogi, gdzie była wypompowywana woda. Niestety część kierowców nie dostosowała się do ograniczeń w ruchu i mimo znaków wjeżdżała w zalewiska. W ten sposób narażali siebie, ale również innych na niebezpieczeństwo, gdyż pod wpływem ruchu pojazdów woda podnosiła się i zalewała część budynków znajdujących się w pobliżu. Służby proszą na przyszłość o rozwagę i bezwzględne dostosowanie się do ich poleceń.