Pawełek liczy na wsparcie!

Byli członkowie Zespołu Pieśni i Tańca „Rudzianie” apelują o wsparcie! Potrzebne 12 tys. zł na zakup specjalistycznego wózka dla małego Pawła Nantki. - Paweł jest synem Tomasza Nantki, naszego kolegi, byłego akompaniatora Zespołu Pieśni i Tańca „Rudzianie” im. Jana Mazura oraz byłego członka Zespołu Akordeonistów im. Edwarda Huloka. To między innymi dla Pawła zorganizowaliśmy w marcu tego roku koncert charytatywny – wspomina Agata Długokęcka, współinicjatorka zbiórki.

6-letni Paweł Nantka ma dziecięce porażenie mózgowe i cierpi na padaczkę lekooporną. Paweł urodził się całkiem zdrowym chłopczykiem, ale niestety w szpitalu doszło do zakażenia agresywną bakterią, na skutek czego przeszedł zapalenie opon rdzeniowo-mózgowych, sepsę, wstrząs septyczny, doszło też do zatrzymania akcji serca. Niedotlenienie spowodowało duże uszkodzenia mózgu. Ma kilkadziesiąt napadów padaczkowych dziennie, bardzo słabo widzi, nie siedzi, nie mówi, ale wszystko rozumie. Specjalistyczna, wielokierunkowa i codzienna rehabilitacja daje efekty. Paweł jest coraz silniejszy i próbuje sam siadać.

Miesięczny koszt leczenia Pawła wynosi około 6 tys. zł. - Pawełek jest coraz cięższy dla mamy. Potrzebuje specjalistycznego i wygodnego wózka Kimba Neo, w którym mógłby spędzać czas na spacerach, a także być bezpiecznie przewożony w aucie lub busie przedszkolnym – zaznacza Agata Długokęcka. Koszt wózka to 15 tys. zł, z czego 3 tys. zł refunduje NFZ, pozostałą część rodzice muszą zapłacić z własnych środków. - Wózek jest szyty na miarę Pawła. Z uwagi na to, iż ciało chłopczyka jest bezwładne, wózek musi utrzymać odpowiednią jego pozycję, podtrzymać głowę, a przy tym być lekki – dodaje Długokęcka.

Aktualna zbiórka to nie pierwsza akcja pomocowa, jaką zainaugurowali obecni i byli członkowie Zespołu Pieśni i Tańca „Rudzianie”. W marcu br. w Miejskim Centrum Kultury im. Henryka Bisty odbył się koncert charytatywny mający na celu wsparcie Beaty Niewińskiej, Stanisława Dominiaka i Pawła Nantki, którzy na różny sposób związani są ze wspomnianą formacją artystyczną.

- Koncert wyszedł rewelacyjnie, była pełna sala. Panowała wspaniała, rodzinna atmosfera, a hojność ludzi podczas licytacji i kiermaszu oraz zakończenie koncertu wspólnym śpiewem i tańcem na scenie z zespołem Universe ugruntowały nas w przekonaniu o słuszności i potrzebie tego rodzaju akcji – podkreśla organizatorka. Podczas koncertu zebrano 18 tys. zł. Poza koncertem trwała też licytacja, w ramach której zebrano prawie 15 tys. zł. - Beata Niewińska i Stasiu Dominiak w dalszym ciągu przechodzą chemioterapię, ale rokowania są dobre. Koncert i emocje z nim związane dały im ogrom siły i wiary do walki z chorobą. Pawełek Nantka jako jedyny z tej trójki nie ma szans na wyleczenie, gdyż jego mózg jest trwale uszkodzony, dlatego tak bardzo apelujemy o dalsze wsparcie chłopczyka i jego rodziny. Jedyną rzeczą, na której zależy rodzicom, to aby Pawełek nauczył się komunikować z otoczeniem i zaczął chodzić, ale to tylko marzenie – dodaje Długokęcka.

Osoby chcące pomóc Pawełkowi Nantce mogą wpłacać pieniądze poprzez stronę internetową: https://zrzutka.pl/specjalistyczny-wozek-dla-pawelka-z-mozgowym-porazeniem-dzieciecym