Nowe życie Kacperka
- Patrząc na Kacperka, jestem dumna z rudzian i ogromnie zadowolona. Warto było to wszystko organizować. Uśmiech chłopca jest najlepszym podziękowaniem dla nas wszystkich – powiedziała Aleksandra Poloczek. Ośmioletni Kacper po udanej, skomplikowanej operacji serca powrócił już do Rudy Śląskiej! W chwili powitania przy chłopcu nie zabrakło rodziny, przyjaciół, sąsiadów oraz wielu innych rudzian, którym jego los od początku leżał na sercu. - W Niemczech było mi dobrze, ale cieszę się że już jestem w domu – podsumował chłopiec po przyjeździe do miasta.
Kacper Chmiel urodził się z wadą serca. Mimo wielu zabiegów jakie przeszedł, do tego by mógł żyć potrzebna była kolejna operacja. Dzięki funduszom zebranym wśród licznych ofiarodawców, w Niemczech przeprowadzony został zabieg, dzięki któremu chłopczyk otrzymał nowe życie. Kacperek po blisko dwumiesięcznej nieobecności, do Polski powrócił wczoraj. – Jeszcze raz bardzo wszystkim dziękujemy – to dzięki wam jesteśmy dzisiaj szczęśliwi – podkreśliła Janina Studołka, mama chłopczyka podczas uroczystego powitania, jakie zgotowała mu rodzina, przyjaciele i sąsiedzi zebrani pod domem rodzinnym.
Zbiórki organizowano w szkołach, przedszkolach, kościołach. Do akcji włączył się m.in. Abp. Wiktor Skworc, Radio Zet oraz wielu przedsiębiorców. Pieniądze wpłacały, tak osoby prywatne, jak i instytucje publiczne. Jedną z większych akcji na rzecz Kacperka zorganizowano w czerwcu br. na Placu Jana Pawła II, gdzie miłośnicy ruchu na świeżym powietrzu wzięli udział w biegu „Po serducho dla Kacpra”. – Ten cel przyświecał wszystkim, którzy angażowali się w działania prowadzone na rzecz Kacperka. Razem osiągnęliśmy naprawdę dużo, czego potwierdzeniem jest dobre samopoczucie i uśmiech chłopczyka – podkreśla Aleksandra Poloczek.
