Marek Krajewski w Rudzie Śląskiej
Autor bestsellerowych kryminałów o Eberhardzie Mocku i Edwardzie Popielskim przyjedzie do Rudy Śląskiej. Spotkanie z Markiem Krajewskim odbędzie się 16 grudnia br. o godz. 18:00 w Miejskim Centrum Kultury im. Henryka Bisty (ul. Niedurnego 69). Pisarz promował będzie swoją nową książkę – „Arena szczurów”. Wstęp wolny.
– Marek Krajewski niewątpliwie jest jednym z najlepszych pisarzy powieści kryminalnych w Polsce. To spotkanie będzie nie lada gratką dla wielbicieli książek mrocznych i pełnych tajemnic – zapowiada Krzysztof Piecha, naczelnik Wydziału Komunikacji Społecznej i Promocji Miasta. – Pisarz będzie nie tylko opowiadał o swojej twórczości, ale także odpowie na pytania publiczności, a na koniec będzie podpisywał egzemplarze swoich książek - dodaje naczelnik.
Marek Krajewski jest jednym z najchętniej tłumaczonych polskich pisarzy współczesnych. To autor wielu bestsellerowych kryminałów, były wykładowca akademicki, zdobywca m.in. Nagrody Wielkiego Kalibru (2003) oraz Paszportu „Polityki” (2005). Za sprawą cyklu powieści z niemieckim policjantem Eberhardem Mockiem, zapoczątkowanego „Śmiercią w Breslau” (1999), w dużym stopniu przyczynił się do odrodzenia na początku XXI wieku polskiej prozy kryminalnej. Od serii z Mockiem Krajewski przeszedł do drugiego cyklu, którego głównym bohaterem jest komisarz Edward Popielski. Akcja powieści rozgrywa się w przedwojennym Lwowie, a w późniejszych częściach także w powojennym Wrocławiu.
Krajewski jest także współautorem książek. Razem z innym pisarzem, Mariuszem Czubajem, napisał dwa kryminały współczesne: Aleja samobójców (2008) oraz Róże cmentarne (2009). Należą one do serii, w której głównym bohaterem jest policjant z Gdańska, nadkomisarz Jarosław Pater.
Najnowszą powieścią Marka Krajewskiego jest „Arena szczurów” – „to najbardziej mroczny z kryminałów Marka Krajewskiego” – czytamy w zapowiedzi książki. Po raz siódmy autor przenosi czytelników w świat byłego lwowskiego komisarza policji - Edwarda Popielskiego. Tym razem akcja powieści rozgrywa się jednak w nadmorskim Darłowie. Popielski, po ucieczce z Wrocławia ukrywa się w mieście rządzonym przez czerwonoarmistów i agentów UB. Kiedy zaczynają ginąć kobiety komisarz rozpoczyna na własną rękę tajne śledztwo...