Header decorative image
Kir Żałobny

„Hell’s Kitchen” po rudzku

„Hell’s Kitchen” po rudzku

„Bliny z heringiem w sosie chrzanowym” smakiem stycznia w konkursie „Rudzkie Smaki”. Danie zaproponowała Agnieszka Jasińska, rudzianka, finalistka programu „Hell’s Kitchen”. Lutowym tematem konkursu jest hasło „przez żołądek do serca”. Przepisy można przesyłać do końca miesiąca. Najlepsze propozycje mieszkańców, nadesłane w poszczególnych miesiącach, zostaną zebrane w kalendarzu kulinarnym na 2018 rok. To już czwarta edycja konkursu.

Konkurs „Rudzkie smaki – sezon IV” jest kontynuacją zabawy, która zainaugurowana została na początku 2014 roku. Podsumowaniem poszczególnych edycji było wydawnictwo w postaci kalendarza kulinarnego. Powstały już trzy publikacje zawierające przepisy rudzian. W 2016 roku mieszkańcy proponowali dania z chleba, kapusty, kartofli, makaronu, czy na specjalne okazje, takie jak Święta czy Dzień Matki.

W tym roku kulinarną zabawę otwiera danie zaproponowane przez Agnieszkę Jasińską, finalistkę szóstej edycji programu emitowanego w Polsacie „Hell’s Kitchen”. - Światem kulinarnym zainspirowała mnie babcia. To ona nauczyła mnie smaków, które są nieocenione tj. mleka od krowy, czy owoców zerwanych prosto z krzaka. Pierwszym daniem, które zapamiętałam jako 4-latka były drożdżowe bułeczki cynamonowe wypiekane w letniej kuchni babci. Ich smak pamiętam do dziś! Moja mama natomiast robi najlepsze pierogi z owocami i to jest jedno z moich ulubionych dań – zdradza pani Agnieszka. -  Kuchni śląskiej nauczyłam się sama. Dziadkowie przekazywali mi, że tradycja jest bardzo ważna i trzeba ją pielęgnować. Uwielbiam Śląsk za smak i historię powstawania różnych śląskich dań. Nie wyobrażam sobie karnawału czy uroczystości bez heringów z octu. Kuchnia śląska wcale nie musi być tłusta! – dodaje.  I to właśnie pani Agnieszka udowadnia w swoich przepisach. Świetnym tego przykładem są bliny z heringiem w sosie chrzanowym, które zostały  smakiem stycznia. – To pyszna przekąska, idealna na karnawał lub kolację – zachęca do wypróbowania przepisu autorka.

- Zapraszamy do kulinarnej zabawy z rudzkim magistratem w 2017 roku. Do końca każdego miesiąca  można przesyłać do rudzkiego magistratu przepisy. Lutowym tematem konkursu jest hasło „przez żołądek do serca”, które śląskie gospodynie  doskonale znają i potrafią wykorzystać – zaprasza do udziału w konkursie Krzysztof Piecha, naczelnik Wydziału Komunikacji Społecznej i Promocji Miasta.

Przepisy wraz ze zdjęciem potrawy można przesyłać drogą e-mailową na adres media@ruda-sl.pl, pocztą na adres Urzędu Miasta z dopiskiem „Rudzkie Smaki”, bądź składać osobiście w Wydziale Komunikacji Społecznej i Promocji Miasta (p. 325).

Bliny z heringiem w sosie chrzanowym

Składniki:

2 buraki czerwone,180 g greckiego jogurtu,2 jajka,1 łyżeczka sody oczyszczonej,150 g mąki pszennej typ 500, sól, olej z pestek winogron, 200 g śmiatany 18%, 4 łyżki chrzanu tartego,400 g filetów śledziowych matias, koperek do dekoracji.

Przygotowanie:

Śledzie moczymy w zimnej wodzie i zostawiamy na 8 godzin (zmieniając w tym czasie wodę 2 razy). Piekarnik nastawiamy na 200 st. Buraki szorujemy pod bieżącą wodą i zawijamy w folię aluminiową. Wkładamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy około 1 godziny. Po upieczeniu buraki odwijamy z foli i po ostygnięciu  kroimy  je w dużą kostkę. Do miski wrzucamy pokrojone buraki, jogurt grecki, jajka, mąkę, sodę oraz sól i pieprz do smaku. Wszystko razem miksujemy blenderem na jednolitą masę. Odstawiamy masę do lodówki na 30 min by gluten w mące zaczął pracować. W małej misce mieszamy śmietanę 18% ze startym chrzanem na jednolitą masę. Doprawiamy solą i pieprzem. Rozgrzewamy patelnię. Wlewamy na nią 4 łyżki oleju z pestek winogron (olej z winogron jest bezwonny i bez smaku, dlatego nie zakłóci aromatu słodkiego buraka). Łyżką nakładamy na patelnię placuszki ok. 7 cm średnicy. Smażymy je 3 min na jednej stronie (placuszek po tym czasie powinien odejść od patelni, jeżeli nie odchodzi trzeba jeszcze chwilę smażyć) i delikatnie obracamy łopatką bliny na drugą stronę (placuszki są bardzo delikatne, więc trzeba uważać przy ich obracaniu). Odsolone płaty śledziowe przekładamy na ręcznik papierowy i odsączamy by były suche. Każdy płat kroimy na 4 mniejsze kawałki. Usmażone bliny odsączamy z tłuszczu na papierowym ręczniku i układamy na talerzu. Na każdego blina kładziemy łyżkę śmietany z chrzanem oraz kawałek śledzia. Dekorujemy koperkiem.

SMACZNEGO!!

Wróć

Prześlij opinię

Na skróty

Zapisz się na newsletter