Wiek to atut!
Już po raz 15. w Miejskim Centrum Kultury w Rudzie Śląskiej zabrzmiał hymn „Gaudeamus igitur”, który zainaugurował kolejny rok akademicki rudzkiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku. – Życzę wszystkim studentom kolejnych udanych semestrów, realizacji najbardziej ambitnych planów i zasłużonej satysfakcji. Starość to stan ducha, a nie wiek, a państwo wszyscy macie młodego ducha i pasję – mówiła podczas uroczystości prezydent Dziedzic.
- Wiek to jest wiedza, umiejętność i chęć służenia młodszym – podkreśla prezydent Dziedzic. – Seniorzy często mówią, że wreszcie mają dużo czasu, ale słuchając, ile rzeczy realizują, w ilu zajęciach UTW uczestniczą, muszę stwierdzić, że są bardziej zajęci i aktywni niż niejeden młody człowiek – mówi. - Znam ludzi starych w wieku 15 lat, którym nic się nie chce, nie mają pomysłu na siebie i nie podejmują żadnych aktywności, a tego absolutnie nie widzę w grupie słuchaczy UTW – dodaje profesor Krystyna Wojtynek-Musik.
UTW to znakomita inicjatywa, dlatego że posiada kilka zalet: umożliwia rozwój umysłowy, daje możliwość kontaktów z ludźmi, a także pomaga dbać o formę fizyczną. – To trzy w jednym – podkreśla profesor Wojtynek-Musik. - Utrzymanie sprawności umysłu jest bardzo ważne w każdym wieku. To nie jest tylko kwestia młodych ludzi, którzy rozwijają się przez edukację. To również kwestia zachowania mózgu w aktywności naturalnej przyswajania wiedzy, a także porządkowania informacji i reagowania na świat w wieku starszym – tłumaczy. - Mam okazję współpracować z kilkoma uniwersytetami i reakcja seniorów na wiedzę jest świetna, czasem lepsza, niż u młodzieży – zauważa. – Osoby starsze często czują się wykluczone, niepotrzebne, zbędne, natomiast w UTW spotykają się z rówieśnikami i tutaj, w atmosferze przyjaźni, zrozumienia i wzajemnej empatii dzielą się swoimi doświadczeniami i przeżyciami. UTW wypełnia tym samym bardzo ważną, bo społeczną funkcję, która decyduje o naszym dobrym samopoczuciu – mówi. - Jeszcze jest trzecia funkcja, której nie należy lekceważyć, a mianowicie dotycząca zdrowia fizycznego. Udział w zajęciach powoduje, że osoby starsze znów czują się młode – dodaje.
„Do tego, by mądrze się działo, potrzebne są młode ręce i stare głowy” – cytuje za francuskim pisarzem Jean’em Rigaux Teresa Chudziak, prezes rudzkiego UTW. To właśnie z jej inicjatywy powstało stowarzyszenie. - Uczestnikiem Uniwersytetu Trzeciego Wieku w myśl zasady „otwartych drzwi” może zostać każda osoba, która pragnie poszerzać własne umiejętności i wiedzę – podkreśla Teresa Chudziak.
Żeby uczestniczyć w zajęciach trzeba przede wszystkim zgłosić do UTW i opłacić czesne, które za semestr wynosi 50 złotych. Nowoprzyjęci muszą zapłacić dodatkowo 30 złotych. Za niektóre zajęcia wymagana jest dodatkowa, ale niewysoka opłata. Zajęcia odpłatne to m.in. lektoraty języków obcych /angielski, niemiecki i rosyjski/, gimnastyka izometryczna, gimnastyka w wodzie, akademia filmowa, joga czy ajurweda. Z kolei udział w zajęciach plastycznych, teatralnych czy wykładach jest bezpłatny. Już w przyszłym miesiącu, 8 listopada obędzie się wykład o żylakach i pajączkach oraz nowoczesnych metodach leczenia niewydolności żylnej. Z kolei 13 grudnia będzie można wysłuchać porad z zakresu pierwszej pomocy i poćwiczyć na fantomie, a 10 stycznia 2019 roku wysłuchać o roli muzyki w okresie klasycyzmu wiedeńskiego a współcześnie. Bezpłatne są również seminaria z socjologii i literatury. Słuchacze UTW mogą również uczestniczyć w dyskusyjnym klubie seniora czy korzystać w kawiarenki UTW Jesteśmy razem. Wszystkie informacje dotyczące zajęć można znaleźć na stronie profilu stowarzyszenia http://utwrudasl.tolstoj.eu/
- Naszą chlubą jest chór, który nie tylko uświetnia swoimi występami wiele uroczystości, ale także zdobywa laury w różnych konkursach – podkreśla Teresa Chudziak. – Zachęcam również do udziału w spotkaniach poetyckich, szczególnie te osoby, który piszą do szuflady i do tej pory nie znalazły odwagi, by podzielić się swoją twórczością – dodaje. – Myślimy również o organizacji zajęć tanecznych, bo wiele osób wśród naszych słuchaczy lubi tańczyć, a zawsze staramy się, by ich potrzeby były zaspokajane – mówi.
Poza typowymi zajęciami rudzki UTW podejmuje również inne inicjatywy. W czerwcu tego roku seniorzy mogli bawić się na Burlochu podczas imprezy „Senioriada na wesoło”. Z kolei w najbliższą sobotę uczestnicy UTW zasadzą 100 drzew na 100-lecie niepodległości Polski. - Seniorzy są w Rudzie Śląskiej bardzo aktywni. Uczestniczą nie tylko w zajęciach Uniwersytetu, ale także działają w innych stowarzyszeniach - podkreśla Józef Osmenda, przewodniczący rudzkiej Rady Seniorów. - Staramy się być pomocni, efektywni i innowacyjni, czego dowodem jest m.in. Rudzka Karta Seniora 60+, rudzki skwer seniora, współpraca z fundacją Aktywni My przy akcji „Dzwonię i jadę”, coroczne obchody Dnia Seniora. A to dopiero pierwsza kadencja rudzkiej Rady Seniorów – zaznacza. - Ruda Śląska jest najlepszym przykładem, że powołanie takiej rady to duży krok do przodu, bo seniorzy są coraz bardziej aktywni, nie tylko w naszym mieście, ale w całej Polsce – podsumowuje Józef Osmenda.
Przypomnijmy, że pierwszy Uniwersytet Trzeciego Wieku powstał w roku 1973 we Francji, a w Polsce dwa lata później w Warszawie. Obecnie w Polsce działa ponad 500 uniwersytetów, które skupiają ok. 150 tys. słuchaczy. Około połowa z nich ma więcej niż 60 lat. Rudzki UTW rozpoczął swoją działalność 15 lat temu i miał wtedy ok. 50 słuchaczy. Obecnie w zajęciach uczestniczy ponad 200 studentów, ale zapisy trwają do połowy listopada br. Warto dodać, że w Rudzie Śląskiej jest zameldowanych około 32 tys. osób powyżej 60 roku życia. Ponad 14 tys. z nich ma ponad 70 lat.
