Spotkanie autorskie z Rafałem Wawrzynkiem
Spotkanie autorskie z Rafałem Wawrzynkiem będzie głównym punktem najbliższego spotkania z cyklu "Twórczy piątek na Ficinusie". Rudzianin napisał książkę "Rolnik w sutannie. Ks. Franciszek Buschmann (1876-1954). Proboszcz w Bielszowicach". Wydarzenie odbędzie się 20 kwietnia br. o godz. 17:00 w salce parafialnej kościoła ewangelickiego w Rudzie Śląskiej - Wirku (ul. Kubiny).
- Zapraszamy na kolejne spotkanie z ciekawym człowiekiem na zabytkowym osiedlu robotniczym w Rudzie Śląskiej - Wirku – zapowiada Krzysztof Piecha, naczelnik Wydziału Komunikacji Społeczneji Promocji Miasta. - Gościem najbliższego spotkania będzie Rafał Wawrzynek, rudzianin, nauczyciel z zawodu, lokalny historyk z zamiłowania – dodaje.
Rafał Wawrzynek ma już na swoim koncie publikacje dotyczące parafii pw. św. Marii Magdaleny w Bielszowicach oraz Szkoły Podstawowej nr 13 w tej dzielnicy. Pod koniec 2016 roku wydał książkę, poświęconą niezwykłej osobie księdza Józefa Niedzieli, kapłana, społecznika i działacza narodowego, tragicznie zmarłego w obozie koncentracyjnym w Dachau w 1942 roku.
Nowa publikacja "Rolnik w sutannie" opowiada o życiu księdza Franciszka Buschmanna, proboszcza w Bielszowicach (1911-1929), żyjącego w latach 1876-1954. Według informacji, zawartych w źródłach historycznych, był dobrym gospodarzem, budowniczym, ale też animatorem życia parafialnego. Z powodów politycznych został pozbawiony parafii, a następnie deportowany do Niemiec. Akcja książki osadzona jest na przełomie XIX i XX stulecia na Śląsku, w momencie, kiedy rodzi się fascynujące zjawisko, jakim jest świadomość narodowa Górnoślązaków. - Zapraszamy na spotkanie wszystkich, którzy chcieliby poznać bliżej losy historycznej postaci związanej z naszym miastem – mówi Iwona Małyska z Wydziału Komunikacji Społecznej i Promocji Miasta Urzędu Miasta.
Podczas spotkania będzie można nabyć publikacje oraz uzyskać autograf Rafała Wawrzynka.
Cykl "Twórczy piątek na Ficinusie" to inicjatywa miasta, biblioteki miejskiej i parafii ewangelickiej. Ma ona na celu promocję kolonii robotniczej Ficinus przy ul. Kubiny oraz szeroko pojętych tradycji śląskich. - Dzięki gościnności ks. proboszcza Marcina Brzóski możemy spotykać się w tym charakterystycznym dla miasta miejscu – mówi Krzysztof Piecha, naczelnik Wydziału Komunikacji Społecznej i Promocji Miasta. – To historyczna perełka Rudy Śląskiej, którą każdy rudzianin powinien poznać, stąd pomysł cyklicznych spotkań na Ficinusie – podkreśla. Przed lub po każdym spotkaniu jest możliwość zwiedzania kolonii z przewodnikiem, po wcześniejszym zgłoszeni.
Kolonia Ficinus to historyczne osiedle robotnicze znajdujące się przy ul. Kubiny w Rudzie Śląskiej - Wirku. Od 2006 roku wpisane jest na Szlak Zabytków Techniki Województwa Śląskiego. Osiedle to powstało w 1867 roku dla pracowników kopalni Gottessegen (obecnie kopalnia Pokój). Właścicielami kopalni byli przemysłowcy z rodu Donnersmarcków, którzy byli również fundatorami osiedla. Kolonia składa się z szesnastu domów i stanowi jeden z najstarszych zachowanych zespołów budownictwa patronackiego na Górnym Śląsku. Nazwano ją tak na cześć ważnego urzędnika górniczego, który był odpowiedzialny za jej budowę. Budynki Ficinusa w niczym nie przypominają typowych ceglanych śląskich familoków. Niezwykłość kolonii polega na użyciu jako budulca naturalnego piaskowca, pozyskiwanego z okolicznych kamieniołomów. W każdym budynku znajdowały się cztery mieszkania, a w nich: przedsionek, kuchnia i mały pokój. Ficinus miał charakter kolonii wiejsko - przemysłowej. Mieszkali w niej „górniko-rolnicy”, którzy na co dzień fedrowali węgiel, a w wolnym czasie uprawiali pola, znajdujące się za budynkami mieszkalnymi.