Sportowa lekcja patriotyzmu
Ponad pół tysiąca osób na sportowo uczciło w Rudzie Śląskiej 94. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. Jak co roku rudzianie oraz mieszkańcy innych miast wzięli udział w tradycyjnych biegach niepodległościowych. Rywalizowano na trzech dystansach 3,6 i 12 km oraz w kategorii nordic walking.
W niedzielne przedpołudnie halembskie trasy przełajowe w pobliżu szkoły podstawowej nr 15 zapełniły się biegaczami, którzy poprzez sportową rywalizację chcieli uczcić kolejną rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. Wśród startujących były całe rodziny. Jedną z nich byli państwo Szudy z Rudy Śląskiej – W biegach niepodległości startujemy już któryś raz z rzędu i za każdym razem dobrze się tutaj bawimy. Dzisiaj nasz ośmioletni syn Szymon przebiegł samodzielnie 3 km, ten sam dystans w towarzystwie taty pokonała także 2 letnia córka Liliana – mówiła Katarzyna Szudy, która startując w biegu głównym na 12 km zajęła czołową lokatę wśród zawodniczek z Rudy Śląskiej.
Pod wrażeniem liczby startujących była prezydent Grażyna Dziedzic, która udekorowała najlepszych zawodników w poszczególnych biegach – Dziękuję wszystkim za tak liczny udział, waszą postawą dajecie przykład tego, że sport i pamięć o ojczyźnie idą w parze. Szczególnie się cieszę, że tak dużo młodych ludzi postanowiło spędzić swój wolny czas podczas tych zawodów – powiedziała prezydent.
W tym roku zawodnicy rywalizowali w kilku kategoriach wiekowych na 3 różnych dystansach /3, 6 i 12 km/. Podobnie jak przed rokiem, oprócz zmagań biegowych wszyscy chętni będą mogli wziąć udział w marszu nordic walking. - Ta dyscyplina sportu cieszy się coraz większą popularnością, również wśród mieszkańców Rudy Śląskiej. Dziś po raz kolejny jesteśmy świadkami że rudzianie sport mają we krwi – mówiła Aleksandra Poloczek z rudzkiego MOSiR - u, który był jednym ze współorganizatorów zawodów.
Zwycięzcą biegu głównego na dystansie 12 km został Rafał Snochowski z Golgoty Wielkiej, natomiast wśród pań najlepsza okazała się Marta Pachota z Chorzowa. Najszybszymi rudzianami zostali – wśród mężczyzn - Arkadiusz Połeć oraz Katarzyna Czyż – wśród pań. W nagrodę organizatorzy zawodów pokryją im w przyszłym roku wybrany start w zawodach na terenie kraju.
W rudzkich biegach niepodległościowych udział wzięli również najmłodsi mieszkańcy Rudy Śląskiej. Dla nich skierowany był bieg na dystansie 3 km. Wystartowało w nim ponad 140 dzieci urodzonych po 1998 r. Najmłodsi adepci biegania nie mieli skończonych 2 lat.
Sportową rywalizację zakończył konkurs z wieloma atrakcyjnymi nagrodami, które były losowane wśród wszystkich uczestników, którzy zostali sklasyfikowani podczas zawodów. - Jesteśmy niezwykle zadowoleni z dzisiejszych zwodów. Piękna pogoda sprawiła, że gościliśmy prawdziwe tłumy. Cieszy też to, że biorący udział w zawodach to ludzie szczęśliwi, którzy wokół zarażają wszystkich optymizmem. Przy okazji każdy mógł swój bieg zadedykować pamięci tym wszystkim, którzy przelewali krew za naszą ojczyznę – tak podsumował XIX Biegi Niepodległości August Jakubik, rudzki ultramaratończyk, współorganizator zawodów.
Po raz pierwszy bieg z okazji Święta Niepodległości w Rudzie Śląskiej został zorganizowany w 1994 r., a jego inicjatorem był Henryk Kopeć, medalista Mistrzostw Polski w lekkiej Atletyce, zawodnik, a później trener i kierownik sekcji lekkiej atletyki w KS „Pogoń" Ruda Śląska. Zawody organizowane 11 listopada z roku na rok cieszą się coraz większym powodzeniem. Obecnie należą do największych imprez tego typu w naszym regionie. Każdego roku udział w biegu bierze kilkaset osób.