Header decorative image
Kir Żałobny

Śląski Bank Mleka Kobiecego

Śląski Bank Mleka Kobiecego

- Pokarm naturalny dla wcześniaka jest niezwykle ważny – jest zbawienny. Istotą jest natomiast problem dostępności mleka kobiecego – mówił prof. Janusz Świetliński podczas uroczystego otwarcia pierwszego na Śląsku a drugiego w Polsce banku mleka kobiecego. Rudzka placówka będzie zapewniała wsparcie dla matek, które nie mogą karmić dziecka własną piersią.

Karmienie naturalne jest najlepszym sposobem żywienia noworodków i niemowląt. Mleko kobiece jest unikalne, a jego skład idealnie dostosowany do potrzeb żywieniowych małego dziecka. Niestety dzieci urodzone przedwcześnie, czy chore nie są w stanie ssać piersi matki. W takich sytuacjach mamy muszą odciągać pokarm, który zostaje podany dziecku. - Część z mam tych małych dzieciaczków z różnych powodów nie ma pokarmu - wyjaśnia profesor Świetliński. - Po to, żeby dać im zbliżone szanse na wyzdrowienie i pozytywne wyniki leczenia, pokarm naturalny musi być dostępny - tłumaczy.

To jednak nie jedyne problemy. Bywają też takie sytuacje, jak brak czy niedobór mleka u matki, zwłaszcza w pierwszych dobach po porodzie. Problem może także stanowić konieczność zażywania leków przeciwwskazanych podczas laktacji. Rozwiązaniem staje się wtedy pokarm z banku mleka kobiecego.

- W pierwszej kolejności mleko z naszego banku będą dostawały dzieci urodzone u nas na oddziale – mówił profesor Krzysztof Sodowski. - Natomiast jeżeli będziemy mieli więcej zbankowanego mleka, to będą mogły z niego korzystać również inne ośrodki, które potrzebują pokarmu naturalnego dla dzieci w ich oddziałach – zapewniał. Jak podkreśla prezes Szpitala Miejskiego w Rudzie Śląskiej Sławomir Święchowicz, w ten sposób działalność rudzkiego Banku ma przyczynić się do poprawy wyników leczenia noworodków i wcześniaków w  województwie śląskim.

Jak dowodzą badania, możliwość podzielenia się pokarmem wyzwala w kobietach poczucie własnej wartości i godności. Z kolei świadomość, że niemowlę jest karmione mlekiem kobiecym redukuje w matkach z niedostateczną laktacją poczucie strachu i stres spowodowany chorobą dziecka oraz stymuluje je do uzyskania optymalnej laktacji. - Jeśli nadal będę miała nadmiar pokarmu, to z chęcią się nim podzielę – zapewniła mama wcześniaka, który przyszedł na świat w rudzkim szpitalu cztery tygodnie temu. - Obecnie mam nadmiar mleka, bo mój synek je małe ilości. W tej chwili jest to 7 ml co dwie godziny - tłumaczyła. Zanim jednak pokarm od dawczyni trafi do dziecka, będzie musiał zostać poddany procesom pasteryzacyjnym, a jego mama szczegółowym badaniom. - Bezpieczeństwo gwarantują rygorystyczne procedury pozyskiwania, przetwarzania, przechowywania oraz podawania pokarmu kobiecego – zapewnia dr Twardoch-Drozd z rudzkiego szpitala.

- Myślę, że ta inicjatywa, której podjął się szpital jest bardzo cenna. Możemy być wam wszyscy wdzięczni – gratulowała pomysłodawcom przedsięwzięcia Grażyna Dziedzic, prezydent Rudy Śląskiej.  - Wiem jak ważne jest to, żeby niemowlęta dostawały mleko matki. Stąd też będziemy zawsze wspierać takie idee, zarówno poprzez patronat, jak i finansowo - zapewniała.

Śląski Bank Mleka Kobiecego został otwarty w Ośrodku Perinatologicznym Szpitala Miejskiego w Rudzie Śląskiej, prowadzonym przez profesorów Krzysztofa Sodowskiego i Janusza Świetlińskiego. To dzięki ich zaangażowaniu udało się doprowadzić do otwarcia placówki.

Celem budowania banków mleka kobiecego jest wzrost przeżywalności skrajnie niedojrzałych i chorych noworodków, a także stymulacja ich rozwoju psychoruchowego. Karmienie mlekiem kobiecym zapewnia poprawę zdrowotności człowieka wieku dorosłym. Pierwsza tego typu placówka w Polsce została otwarta w Warszawie w marcu bieżącego roku. Śląski Bank Mleka Kobiecego w Rudzie Śląskiej będzie drugą inicjatywą tego typu w skali całego kraju. Na świecie w ramach Europejskiego Stowarzyszenia Banków Mleka (EMBA) działa ich ponad 180.

Wróć

Prześlij opinię

Na skróty

Zapisz się na newsletter