Ruda Śląska ma ogród zmysłów
Pierwszy ogród sensoryczny powstał w Rudzie Śląskiej! Dzięki niemu rudzcy pedagodzy będą mogli wprowadzić nową metodę pracy z osobami niepełnosprawnymi – tzw. ogrodoterapię . Na czym polega ta metoda, będzie można się przekonać 20 października br. o godz. 12.00 przy Zespole Szkół nr 3 Specjalnych im. św. Łukasza, gdzie zostanie otwarty ogród zmysłów.
Ogród sensoryczny (ogród zmysłów) to tak zaprojektowany ogród, aby oddziaływał na wszystkie zmysły w większym stopniu niż zwykle. Zazwyczaj ogrody zmysłów wykorzystywane są do celów terapeutycznych i edukacyjnych dla osób niewidomych oraz osób z upośledzeniem umysłowym i z zaburzeniami psychofizycznymi. Podstawowa funkcja nie wyklucza użytkowania ogrodów sensorycznych przez osoby zdrowe. Ogród zmysłów może być podzielony na strefy: smakową, dotykową, zapachową, słuchową, wzrokową. - Powstanie ogrodu sensorycznego przy naszej szkole to pomysł nauczycieli. Pomysłodawcami projektu byli: Aleksandra Lutek, dr Wojciech Fijałkowski i Iwona Bukal Wymyślili oni koncepcję i opracowali projekt, który otrzymał dofinansowanie ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego – mówi Wiesław Jagielski, dyrektor Zespołu Szkół Specjalnych nr 3.
Dzięki ogrodowi zmysłów rudzcy nauczyciele będą mogli wykorzystywać przy rehabilitacji swoich podopiecznych innowacyjną metodę – tzw. hortiterapię, czy też inaczej mówiąc ogrodoterapię, czyli leczenie za pomocą ogrodów. - Hortiterapia to kolejny krok w pracy z naszymi podopiecznymi. Dzieci brały czynny udział w powstaniu ogrodu, a projektant wziął pod uwagę ich propozycje – podkreśla zastępca dyrektora szkoły Iwona Bukal.
Terapia tego rodzaju polega na urządzaniu ogrodów przystosowanych dla osób niepełnosprawnych, które uczestniczą w uprawie i pielęgnowaniu roślin. Wpływa to pozytywnie na ich samopoczucie i proces rehabilitacji. Uczestnicząc w pracach ogrodowych i pozostając w kontakcie z przyrodą stają się pełnoprawnymi, współodpowiedzialnymi członkami wspólnoty opiekującej się ogrodem. – Ogród będzie służył naszym uczniom, ale to też miejsce, gdzie zajęcia edukacyjne będą mogły przeprowadzać inne placówki – wyjaśnia dyrektor Jagielski. – Nawiązaliśmy też współpracę ze Śląskim Ogrodem Botanicznym w Mikołowie, którego specjaliści będą do nas przyjeżdżać i przeprowadzać prelekcje i zajęcia z dziećmi – dodaje.
Zespół Szkół nr 3 Specjalnych im. św. Łukasza przy ul. Sygietyńskiego 6 jest specjalistyczną placówką edukacyjno-terapeutyczną przeznaczoną dla osób niepełnosprawnych w wieku od 3 do 21 lat. Placówka powstała w 1992 roku. Zatrudnia doświadczoną kadrę nauczycieli, terapeutów i specjalistów, przygotowanych do pracy z dziećmi i młodzieżą niepełnosprawną w przedszkolu, szkole podstawowej, gimnazjum oraz zespołach rewalidacyjno-wychowawczych, gdzie uczęszczają osoby do 25 roku życia.
Uczniowie objęci są wielopłaszczyznową, specjalistyczną terapią w różnorodnych formach. Szkoła, m.in. dzięki staraniom miasta oraz uczestnictwie w projektach współfinansowanych z Europejskiego Funduszu Społecznego jest doskonale wyposażona w różnorodne pomoce, urządzenia i infrastrukturę niezbędną do prowadzenia sprawnej działalności.
Placówka dzięki realizacji projektów unijnych pozyskała specjalistyczny sprzęt, pomoce i oprogramowanie służące realizacji zajęć. Są to min.: nowoczesny sprzęt komputerowy i multimedialny, profesjonalne oprogramowanie (logopedyczne, dydaktyczne, z zakresu komunikacji alternatywnej), sprzęt rehabilitacyjny, urządzenia wspomagające funkcjonowanie niepełnosprawnych ruchowo dzieci, cyfrowe komunikatory i syntezatory mowy, interaktywne pomoce dydaktyczne, książki, albumy, i inne.
Specyfiką szkoły są działania oparte na nowoczesnych i uznanych metodach i formach pracy z dziećmi i młodzieżą ze specyficznymi potrzebami edukacyjnymi. – W pracy z dziećmi wykorzystujemy m.in. terapię pedagogiczną i psychologiczną, wspomaganie komunikacyjne (np. logoterapia, komunikacja alternatywna, metoda prof. Cieszyńskiej) oraz metody Knill'ów, Sherborn, stymulacji polisensorycznej, Dobrego Startu, kynoterapię, hipoterapię, terapię behawioralną i terapię SI – wylicza dyrektor szkoły, Wiesław Jagielski.