Header decorative image
Kir Żałobny

Rodziny zastępcze świętowały

Rodziny zastępcze świętowały

Już po raz 10. w Rudzie Śląskiej odbył się Festyn dla Rodzin Zastępczych. W mieście funkcjonuje ok. 200 takich rodzin. Przebywa w nich ponad 300 dzieci. Wydarzenie zostało zorganizowane w ramach Metropolitalnego Święta Rodziny, które w tym roku przebiega  pod hasłem „Rodzina źródłem miłości”.

- Cieszę się, że co roku ludzie o wielkim sercu, którzy tworzą rodziny zastępcze, mogą się spotkać, poznać, wymienić doświadczeniami, wsparciem, a przede wszystkim wspólnie bawić – powiedziała Anna Krzysteczko, wiceprezydent miasta. – Miasto dokłada wszelkich starań, aby w Rudzie Śląskiej każde dziecko miało rodzinę. Mam nadzieję, że nadal wspólnie będziemy działać na rzecz najważniejszych osób w naszym mieście, czyli dzieci, które są przyszłością nas wszystkich – mówiła.

- Z okazji Dnia Rodzicielstwa Zastępczego pragnę złożyć serdeczne życzenia wszystkim rodzinom zastępczym, aby miały dużo siły, cierpliwości i miłości w wypełnianiu tak trudnej, ale jakże ważnej i potrzebnej roli – mówił Krystian Morys, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Rudzie Śląskiej.

Podczas imprezy wystąpiła grupa młodzieży z II LO im. Gustawa Morcinka przygotowana przez Annę Morajko. Swoje umiejętności zaprezentowali również członkowie Rudzkiego Klub Karate Kyokushin. Najmłodsi mogli sprawdzić swoje umiejętności m.in. w strzelaniu do celu i krykiecie. Były też zabawy z animatorami czy przejażdżki na kucyku.

Rodzina zastępcza to rodzina, która na mocy postanowienia sądu (lub na podstawie decyzji administracyjnej) sprawuje przez dłuższy lub krótszy okres czasu opiekę nad dzieckiem, które z różnych uzasadnionych przyczyn nie może być wychowywane w rodzinie naturalnej. W tym czasie rodzina zastępcza stara się zaspokoić potrzeby dziecka, co czyni we współpracy z rodziną naturalną i pomocą odpowiednich specjalistów.

- Bardzo kochamy dzieci, a biologiczne mamy tylko jedno, więc postanowiliśmy z mężem stworzyć dom także innym dzieciom - mówi Joanna Pakura, która wraz z mężem pełni rolę rodziny zastępczej dla trójki dzieci. – Wyzwania i trudności w wychowywaniu dzieci są takie same zarówno dla rodzin biologicznych, jak i zastępczych. Zdecydowanie jednak jest więcej pięknych chwil i radości, niż problemów – podkreśla.

Kandydat na rodzica zastępczego musi spełnić kilka ustawowych warunków. Musi być pełnoletni, przebywać na terenie Rzeczpospolitej Polskiej, posiadać stałe źródło dochodu i mieć jasną sytuację prawną, tzn. nie może być karany.  Mieszkańcy Rudy Śląskiej, którzy chcieliby zostać rodzicami zastępczymi muszą zgłosić się do Działu Pieczy Zastępczej Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Pracownicy udzielą kompleksowej informacji co należy zrobić, aby taką funkcję pełnić. Procedury wymagają przedłożenia niezbędnych dokumentów, spotkania z koordynatorem rodzinnej pieczy zastępczej i psychologiem,  badań psychologicznych, szkolenia dla rodzin zastępczych, 10-godzinnego stażu we wskazanej placówce opiekuńczo – wychowawczej oraz zaświadczenia kwalifikacyjnego o ustanowieniu rodziną zastępczą. Cała procedura kwalifikacyjna trwa około pół roku.

- Przez ostatnie lata rocznie ustanawiamy 2 – 3 rodziny, które chcą pełnić funkcje rodziców zastępczych niezawodowych – informuje Krystian Morys. - Zazwyczaj osoby kandydujące chcą opiekować się dziećmi młodszymi, jednym bądź dwójką, natomiast w pogotowiach oraz placówkach opiekuńczo – wychowawczych często przebywają liczne rodzeństwa. Brakuje kandydatów w szczególności takich, którzy chcą się zająć dziećmi wymagającymi specjalnej opieki zarówno chorymi, jak i z zaburzonym zachowaniem. Rodzice zastępczy obawiają się problemów we współpracy z rodzicami naturalnymi czy dostępu do specjalistycznej pomocy dla dzieci zastępczych – zauważa. – Żeby być rodziną zastępczą trzeba przede wszystkim kochać dzieci – podkreśla Joanna Pakura. – Trzeba być osobą tolerancyjną, wrażliwą i uczuciową. Do rodzin zastępczych trafiają dzieci z różnym bagażem doświadczeń, dlatego trzeba być bardzo uważnym i wspierającym – zauważa.

Obecnie w mieście funkcjonują 202 rodziny zastępcze, w tym 133 rodziny zastępcze spokrewnione, 54 rodziny zastępcze niezawodowe oraz 15 rodzin zastępczych zawodowych. W rodzinach tych przebywa 313 dzieci. Wśród piętnastu rodzin zastępczych zawodowych trzy pełnią funkcję pogotowia rodzinnego. Do takiego pogotowia, działającego 24 godziny na dobę, trafiają dzieci w trybie interwencyjnym. Aktualnie w pogotowiach rodzinnych przebywa 14 dzieci, które czekają na wydanie zarządzeń opiekuńczych, tzn. na powrót do rodziców naturalnych albo na rodziców zastępczych bądź adopcyjnych. W ubiegłym roku rodzin zastępczych było w Rudzie Śląskiej 230, w tym 148 rodzin zastępczych spokrewnionych, 65 rodzin zastępczych niezawodowych oraz 17 rodzin zastępczych zawodowych. W rodzinach tych przebywało 402 dzieci.

Rodziny zastępcze zawodowe wykonują swoją pracę, tzn. pełnią opiekę, wychowując minimum troje dzieci i otrzymują za to wynagrodzenie. Zgodnie z  Ustawą o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej aby zostać rodzicem zastępczym zawodowym należy ukończyć specjalistyczne szkolenia oraz posiadać trzy lata doświadczeń  jako rodzic zastępczy niezawodowy.

Osoba, która decyduje się na pełnienie funkcji rodzica zastępczego może liczyć na wsparcie koordynatora rodzinnej pieczy zastępczej, pracownika socjalnego, psychologa oraz prawnika. – Zapewniamy konsultacje, poradnictwo i możliwość terapii – mówi Krystian Morys. Rodzina zastępcza zgodnie z zapisami Ustawy o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej może otrzymać środki finansowe na utrzymanie dziecka, np. rodzina spokrewniona kwotę 660 zł na dziecko, rodzina niezawodowa i zawodowa 1000 zł na dziecko. Jeżeli dziecko ma orzeczony stopień niepełnosprawności to ww. kwoty zwiększają się o 200 zł. W tym roku miasto przeznaczy ok. 5 mln złotych na finansowanie rodzin zastępczych.

W Rudzie Śląskiej działają również placówki opiekuńczo-wychowawcze, zarówno typu rodzinnego jak i socjalizacyjnego, w których przebywa 118 dzieci. Dzieci te w większości mają uregulowaną sytuację prawną, niektóre z nich czekają na rodziców zastępczych bądź adopcyjnych. Na funkcjonowanie takich placówek zarezerwowanych jest w budżecie Rudy Śląskiej również ok. 5 mln złotych.

Dzisiejsze wydarzenie zorganizował Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej pełniący funkcję organizatora rodzinnej pieczy zastępczej we współpracy z Urzędem Miasta, Stowarzyszeniem na Rzecz Pomocy Dzieciom i Młodzieży „Pomocni”, Hufcem ZHP w Rudzie Śląskiej, Fundacją Ernst& Young, Fundacją Aktywni My.

Wróć

Prześlij opinię

Na skróty

Zapisz się na newsletter