Parkingi kontra place zabaw !
Nowe parkingi to najbardziej gorący temat wiosennego spotkania prezydent miasta Grażyny Dziedzic z mieszkańcami dzielnicy Halemba. Spore zainteresowanie wzbudziło też bezpieczeństwo ruchu w dzielnicy oraz czystość i porządek.
Mieszkańcy narzekali na brak miejsc parkingowych i sparaliżowane drogi osiedlowe przez byle jak zaparkowane auta, inni natomiast negowali sąsiedztwo parkingów z placami zabaw czy przedszkolami. – Bliskość parkingów, przedszkoli i placów zabaw szkodzi naszemu zdrowiu, a szczególnie dzieciom – mówiła jedna z mieszkanek ul. Energetyków. – Nie budujcie parkingu przy ul. Międzyblokowej 18, za dużo samochodów wokół nas – apelowała druga. Z kolei mieszkańcy ul. Grabowej wnosili o budowę miejsc parkingowych, podobnie jak ci z ul. Solidarności, Racławickiej i Brodzińskiego. Mieszkańcy wskazywali „dzikie” parkingi i miejsca, gdzie ich zdaniem mogłyby powstać miejsca do parkowania – Przy ul. Energetyków 19 i 21 jest duży teren, który nadawałby się na miejsca do postoju – wnioskowali. –To niestety nie są grunty miejskie, dlatego nie możemy na nich inwestować. Problemem w tej dzielnicy jest brak terenów miejskich – odpowiadała prezydent miasta Grażyna Dziedzic.
– Każdy ma swoje interesy, my musimy te interesy pogodzić. Podejdźmy do tego rozsądnie. Spotkajmy się i wypracujmy kompromisowe rozwiązania w sprawie budowy nowych parkingów w Halembie – podsumował dyskusję wiceprezydent miasta Krzysztof Mejer, zwracając się do przedstawicieli rad osiedli obecnych na spotkaniu. Ważną dla mieszkańców sprawą był też zbyt mały parking przy cmentarzu komunalnym. – Należałoby powiększyć ten parking, brakuje miejsc szczególnie dla autokarów – apelował jeden z mieszkańców. – Wnioskowaliśmy do Lasów Państwowych o przekazanie miastu sąsiedniego terenu w celu powiększenia parkingu, zmieniamy też plan zagospodarowania przestrzennego. Mamy świadomość tego problemu, jednak wymaga on więcej czasu - wyjaśniał wiceprezydent Mejer.
Kolejna sprawa poruszana na spotkaniu dotyczyła przyczyny zmian i zróżnicowania stawek za grunty pod garażami. - Stawki te nie były podnoszone od 2004 roku, a ich obecna wysokość nie odbiega od przyjętych opłat w sąsiednich miastach – tłumaczył wiceprezydent Michał Pierończyk.
- Zróżnicowanie stawki ma wpłynąć na poprawę estetyki terenów przy garażach i stworzyć możliwości do ich porządkowania - dodał. Zależnie od rodzaju garażu stawki dla wspomnianych obiektów po zmianach wynoszą kolejno: 2,40 zł/m², 2,00 zł/m² oraz 1,60 zł/m² miesięcznie. Oznacza to, że średnia opłata za metr kwadratowy w Rudzie Śląskiej wynosi 2 zł. Pomimo wprowadzonych modyfikacji rudzkie stawki za grunty pod garażami są niższe niż chociażby w Gliwicach czy Zabrzu. Tam miesięczne opłaty wnoszą kolejno 3 zł/m² i 2,50 zł/ m².
Spore zainteresowanie mieszkańców wzbudziło też bezpieczeństwo ruchu w dzielnicy. Mieszkańcy zwrócili uwagę na potrzebę doświetlenia przejść dla pieszych, na koleiny powstałe na ulicy 1 Maja w rejonie kościoła pw. Matki Boskiej Różańcowej oraz na korki tworzące się na tej ulicy. – Stopniowo wprowadzamy zasadę doświetlania przejść dla pieszych oraz sukcesywnie remontujemy ulicę 1 Maja. Jednak sprawą płynności ruchu w tym miejscu zajmiemy się dopiero po zakończeniu budowy trasy N-S – wyjaśniał Tomasz Debernic z Wydziału Dróg i Mostów Urzędu Miasta.
Prezydent miasta Grażyna Dziedzic odpowiadając na kwestie zanieczyszczania terenów zielonych przez psie odchody, dewastowania budynków nielegalnym grafitti czy tworzenia tzw. dzikich wysypisk, apelowała do mieszkańców Halemby o dbanie o miasto i reagowanie na nieprawidłowości . – Tylko dzięki państwa reakcji i wspólnemu dbaniu o nasze miasto możemy zapobiegać tym zjawiskom – mówiła.
Kolejne spotkanie władz Rudy Śląskiej z mieszkańcami odbędzie się już jutro, we wtorek 19 kwietnia, w Szkole Podstawowej nr 40 przy ul. Joanny. Będzie ono poświęcone problemom Goduli i Orzegowa. W sumie w wiosennym cyklu zaplanowano osiem spotkań w poszczególnych dzielnicach miasta. Dzisiejsze było piątym z nich.