O drogach i parkingach w Goduli i Orzegowie

Problemy z parkowaniem w rejonie szpitala miejskiego i zły stan ul. Lipa – to tematy, które podejmowali mieszkańcy Goduli i Orzegowa podczas dzisiejszego spotkania z prezydent Grażyną Dziedzic. - Nie zapominamy o danej obietnicy o budowie nowego parkingu na terenie szpitala. Teraz jednak musimy się skupić na tym, by szpital miał gwarantowany kontrakt na realizację swoich usług medycznych. To w tej chwili priorytet – powiedziała prezydent Grażyna Dziedzic.

Mieszkańcy ul. Lipa i Lipińskiej, czyli ulic znajdujących się w pobliżu szpitala miejskiego, skarżyli się podczas dzisiejszego spotkania na notoryczne problemy z parkowaniem przed swoimi blokami. Nie dość, że liczba miejsc nie jest duża, to wykorzystywane są one również przez pacjentów znajdujących się w pobliżu poradni oraz gości odwiedzających najbliższych w szpitalu. – Nie ma chyba pory dnia, kiedy bezproblemowo można zaparkować – żaliła się jedna z mieszkanek bloków przy ul. Lipa.

Co prawda na terenie szpitala znajduje się parking, jednak nie zaspokaja on całkowicie potrzeb. Problemem też jest stan własnościowy terenu, na którym znajdują się obecne parkingi dla mieszkańców. – Jest to w części teren należący do spółdzielni mieszkaniowej, co ogranicza na nim inwestowanie - tłumaczył wiceprezydent Michał Pierończyk. Zgłaszane przez mieszkańców uwagi dotyczyły także stanu nawierzchni ul. Lipa. Władze miasta zadeklarowały, że w miarę posiadanych środków postarają się poprawić nawierzchnię jezdni.

Innym drogowym problemem zgłaszanym przez obecnych na dzisiejszym spotkaniu był temat wprowadzenia ruchu jednokierunkowego na ul. Modrzejewskiej. – Rozważaliśmy takie rozwiązanie. Jednak w zakrojonej na szeroką skalę ankiecie skierowanej do mieszkańców ul. Modrzejewskiej jedynie 10 proc. z nich zdecydowało się na nią odpowiedzieć. Nie możemy takich zmian wprowadzać bez akceptacji większości społeczeństwa – podkreślał wiceprezydent Mejer.

Okazuje się też, że komisja bezpieczeństwa ruchu drogowego rekomendowała, by zachować dotychczasową organizację ruchu. Członkowie komisji, czyli m.in. straż miejska i policja sugerowali, że „jeden kierunek” byłby zbyt niebezpieczny dla pieszych, ponieważ kierowcy rozwijaliby w tym miejscu większą prędkość.

Jedna z mieszkanek Goduli zwróciła uwagę, że niektóre przystanki w dzielnicy nie posiadają wiat. Prezydent Grażyna Dziedzic poinformowała, że w tym roku planowane są inwestycje w tym zakresie. – Chcemy główne przystanki w mieście wyposażyć w nowoczesne wiaty. Dotychczasowe, które będą znajdować się w dobrym stanie będziemy instalować na tych przystankach, gdzie wiat do tej pory nie było – wyjaśniała prezydent.

Podczas spotkania pojawiło się również pytanie o odtworzenie kładki nad torowiskiem w rejonie dworca PKP w Chebziu, która swego czasu pozwalała na szybkie połączenie piesze i rowerowe z dworcem od strony ul. Pawła. Została ona przed kilkoma laty zlikwidowana przez PKP z uwagi na jej fatalny stan i niestety nie może zostać odtworzona. – Analizowaliśmy blisko kilometr trasy kolejowej, gdzie takie szybkie połączenie dla pieszych i rowerzystów mogłoby zostać wykonane. Jednak z uwagi na podniesione po remoncie torowisko i wysokość trakcji elektrycznej nie ma możliwości jego wykonania – tłumaczył wiceprezydent Michał Pierończyk. Podkreślił także, że przy realizacji centrum przesiadkowego w rejonie dworca w Chebziu wykonane zostanie połączenie piesze i rowerowe, ale będzie się ono znajdować w rejonie wiaduktu.

Dzisiejsze spotkanie z mieszkańcami Goduli i Orzegowa było piątym podczas wiosennej edycji. Spotkania w kolejnych dzielnicach odbędą się: 22.V /Bykowina – R.O.D. Sielanka/, 30.V /Ruda – Młodzieżowy Dom Kultury/, 5.VI /Halemba – Zespół Szkolno-Przedszkolny nr 2/ oraz 12.VI /Nowy Bytom i Chebzie – Miejskie Centrum Kultury/.