Header decorative image
Kir Żałobny

Joanna Helander Honorową Obywatelką

Joanna Helander Honorową Obywatelką

Podczas dzisiejszej sesji Joanna Helander odebrała tytuł „Honorowego Obywatela Miasta Ruda Śląska”. Znakomita fotografka, pisarka i dokumentalistka, a także reżyserka i tłumaczka urodziła się i spędziła młodość w Rudzie Śląskiej. Z kolei honorową odznakę „Kamrata Rudzkiego” odebrał dziś również Bo Persson, szwedzki tłumacz, reżyser i scenarzysta, który od wielu lat współpracuje z Joanną Helander. Jest wielkim przyjacielem Polski, Śląska, a także Rudy Śląskiej. Oboje zostali wyróżnieni dyplomem honorowym polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych za promocję kultury polskiej za granicą.

- Serdecznie dziękuję, jestem zaszczycona tym wyróżnieniem. Niewątpliwie jest tak, że pierwsze, najważniejsze lata życia decydują o jego późniejszym przebiegu. Ja miałam szczęście spędzić je w Rudzie Śląskiej. Opuszczałam Polskę w dość ponurych czasach, można powiedzieć że uciekałam stąd. Był to dramat dla moich rodziców, bo ówczesny wyjazd oznaczał brak powrotu. Na szczęście okazało się inaczej. Jednak nie odcięłam się od swoich korzeni, poznanych tu ludzi, wspomnień, zapachów, śląskiej godki - powiedziała Joanna Helander, wyróżniona dziś tytułem Honorowej Obywatelki Rudy Śląskiej. - Będąc w Szwecji i stojąc przed wyborem dalszej drogi życiowej, wybór fotografii był impulsem. Doradzano mi, bym zajęła się tym, co chcę robić. I nigdy potem tego wyboru nie żałowałam. Zmysłowe wspomnienie rzemiosła, czyli czasu spędzonego w ciemni w towarzystwie ojca nad obróbką fotografii, było dla mnie inspirujące i ważne. W tym momencie mogę powiedzieć, że należę do grona szczęśliwych emigrantów – dodała artystka.

O nadanie tytułu Joannie Helander wystąpił zarząd Towarzystwa Przyjaciół Rudy Śląskiej w listopadzie ubiegłego roku. – Cieszę się, że nasza inicjatywa spotkała się z przychylnością radnych – mówi Agnieszka Płaszczyk, przewodnicząca Komisji Kultury Rady Miasta Ruda Śląska. – Z pewnością możemy być dumni z genialnych prac autorstwa pani Helander, które wydobywają prawdę o życiu – dodaje.

Joanna Helander urodziła się w 1948 roku w Rudzie Śląskiej i tutaj spędziła dzieciństwo i młodość, mieszkając w kamienicy przy ul. Wolności, należącej do jej babci. Po ukończeniu nieistniejącej już Szkoły Podstawowej nr 30 oraz Liceum Ogólnokształcącego im. Adama Mickiewicza podjęła studia na Wydziale Romanistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. W marcu 1968 roku została skazana na dziesięć miesięcy więzienia za protest przeciwko inwazji sił Układu Warszawskiego na Czechosłowację. Po opuszczeniu więzienia nie mogła wrócić na studia, więc zdecydowała się przyjechać do Rudy Śląskiej. W 1971 roku wyemigrowała do Szwecji i tam mieszka do dziś. W latach 70-tych i 80-tych działała na rzecz promocji kultury niezależnej w PRL-u, a także promowała polską sztukę na Zachodzie. W stanie wojennym organizowała również pomoc dla więźniów politycznych. 

W 1976 roku ukończyła studium fotografii w Goteborgu. Wtedy też rozpoczęły się jej powroty do ojczyzny. W 1978 roku ukazała się w Szwecji jej pierwsza książka „Kobieta”. W sumie artystka jest autorką lub współautorką kilkunastu książek i albumów fotograficznych. Jej dorobek fotograficzny obejmuje m.in. zdjęcia wykonane podczas przyjazdów do Polski w latach 70. i 80., głównie na Śląsku, ukazujące życie codzienne jego mieszkańców, uroczystości państwowe i ówczesną propagandę. Joanna Helander znana jest także jako portrecistka ludzi kultury, m.in. Wisławy Szymborskiej, Czesława Miłosza, Ryszarda Krynickiego. Warto dodać, że to właśnie Joanna Helander posiadała wyłączność na robienie zdjęć Wisławy Szymborskiej po uhonorowaniu polskiej poetki Nagrodą Nobla. Zorganizowała indywidualnie lub w grupie ok. 40 wystaw fotograficznych o charakterze międzynarodowym. Jest również współautorką filmów dokumentalnych. Oprócz pracy artystycznej Joanna Helander tłumaczy na język szwedzki, a także pisze i publikuje w czasopismach na całym świecie. Tłumaczyła dzieła m.in. Stanisława Barańczaka czy Władysława Bartoszewskiego.

Wśród sukcesów Joanny Helander należy wymienić m.in. tytuł Fotografa Roku w Szwecji, który otrzymała w 1983 roku, nagrodę specjalną na festiwalu filmowym w Estonii /w roku 1993/ i w Karlowych Warach /w 1995/. W 2012 roku Prezydent RP nadał artystce Krzyż Wolności i Solidarności za wkład w demokratyczne przemiany w Polsce.

Bo Persson to ambasador polskiej kultury, tłumacz, reżyser wielu nagradzanych filmów, scenarzysta. Od wczesnych lat 70-tych podróżował po Europie Środkowej. Jego projekty artystyczne skupiały się na konfliktach człowiek - państwo, a także na przepaści dzielącej pamięć i zapomnienie. Na swej drodze życiowej spotkał Joannę Helander, z którą dzielił podobne spojrzenie na kulturę oraz przekonanie o niezbędności wolności twórczej. Ich zespół został szybko zauważony w środowiskach kultury polskiej oraz europejskiej.

Wróć

Prześlij opinię

Na skróty

Zapisz się na newsletter