Header decorative image
Kir Żałobny

Zadłużenie Rudy Śląskiej coraz mniejsze

Choć zobowiązania polskich samorządów rosną z każdym rokiem, to Ruda Śląska, jako jedna z nielicznych gmin, w ostatnich dwóch latach znacząco zmniejszyła swoje zadłużenie. To efekt realizowanego od prawie dwóch lat programu uzdrowienia finansów miasta. Jego skuteczność potwierdza najnowszy ranking opublikowany przez samorządowy tygodnik „Wspólnota”.

Drogę jaką Ruda Śląska pokonała w celu naprawy swoich finansów obrazuje najnowszy ranking tygodnika samorządowego „Wspólnota”, dotyczący poziomu zadłużenia polskich samorządów. Jak wynika z jego lektury, poziom zadłużenia Rudy Śląskiej w stosunku do osiągniętych dochodów wyniósł w 2011 r. 38,23 proc. Ulokowało to miasto na 23 miejscu wśród miast na prawach powiatu /im wyższa pozycja w rankingu, tym poziom zadłużenia większy/.

W ubiegłorocznym rankingu, który brał pod uwagę dane za 2010 r. Ruda Śląska ze wskaźnikiem zadłużenia do dochodów na poziomie 47,57  proc. znalazła się na 7 miejscu wśród miast na prawach powiatu. Przed dwoma laty pod tym względem było jeszcze gorzej, gdyż Ruda Śląska była według rankingu drugim miastem na prawach powiatu o największym wskaźniku zadłużenia do dochodów. - W ostatnich miesiącach wykonaliśmy wiele pracy, ale zdajemy sobie sprawę, że jest jeszcze sporo do zrobienia. Będziemy nadal rozsądnie wydawać każdą złotówkę – podkreśla prezydent Grażyna Dziedzic. – Ale dzięki już osiągniętym efektom możemy coraz więcej inwestować i to za własne pieniądze, a nie pożyczone – dodaje.

Rozpoczynając swoją kadencję w grudniu 2010 r. obecne władze Rudy Śląskiej zastały miasto zadłużone na ok. 220 mln złotych, dodatkowo z powodu zbyt dużych wydatków w roku 2010 rozpoczynały swój urząd z balastem niezapłaconych faktur na łączną kwotę 56 mln złotych. W tej sytuacji prezydent Grażyna Dziedzic zdecydowała o wdrożeniu radykalnego programu racjonalizacji wydatków.

W ciągu 1,5 roku zadłużenie skutecznie udało się zmniejszyć do poziomu 165 mln zł, a ostatnie zobowiązania powstałe z tytułu niezapłaconych w 2010 roku faktur spłacone zostały w marcu tego roku.  Wracając pamięcią do pierwszych miesięcy 2011 r. mogę powiedzieć, że był to  dla mnie i moich współpracowników bez wątpienia najtrudniejszy moment tej kadencji. Dzięki naszej konsekwencji w działaniu  wszystko skończyło się pomyślnie – mówi prezydent Dziedzic.

W Rudzie Śląskiej prezydent nadal racjonalizuje wydatki. Przed kilkunastoma dniami rudzki magistrat rozstrzygnął przetarg na zakup energii elektrycznej w 2013 r. dla budynków m.in. urzędu miasta, placówek oświatowych, szpitala miejskiego, ośrodków kultury oraz PWiK. Dzięki wspólnemu zakupowi miasto zapłaci w przyszłym roku za energię elektryczną ponad 2 mln złotych mniej.

Pomimo sporych zobowiązań wynikających ze spłaty zadłużenia Ruda Śląska przeznaczy w tym roku 80 mln złotych na inwestycje. Do tej pory miasto zakończyło remonty w 10 miejskich przedszkolach, 3 szkołach podstawowych, 2 gimnazjach i w jednym zespole szkół ponadgimnazjalnych. Zakończyła się także budowa 2 boisk przy placówkach oświatowych. Do końca roku realizowane będą dalsze inwestycje oświatowe m.in. powstanie 8 placów zabaw w ramach programu „Radosna szkoła” oraz 3 boiska przy placówkach oświatowych. Miasto inwestuje również w drogownictwo. Powstał już pierwszy odcinek trasy N-S, przebudowywana jest ul. 1 Maja, gdzie powstaje pierwsze w mieście rondo turbinowe. Do końca roku w Rudzie Śląskiej powstanie ponad 200 miejsc parkingowych oraz zostaną przebudowane dwie drogi gruntowe.

Wszystko wskazuje na to, że bieżący rok Ruda Śląska zakończy długiem 160 mln zł, co stanowić będzie 27 proc. planowanych dochodów.  Wskaźnik zadłużenia do dochodów zmniejszony zostanie zatem w ciągu dwóch latach niemal o połowę.  Tegoroczna nadwyżka budżetowa miasta, która obecnie kształtuje się na poziomie 28 mln zł, w całości przeznaczona zostanie również na spłatę zadłużenia miasta.

Według opublikowanego przez tygodnik samorządowy „Wspólnota” rankingu poziomu zadłużenia polskich samorządów wśród miast na prawach powiatu największy wskaźnik zadłużenia za 2011 r. osiągnął Włocławek – 69,52 proc. Natomiast wśród miast wojewódzkich Toruń – 85,34 proc. Zgodnie z zapisami ustawy u finansach publicznych gminy maksymalnie mogą się zadłużać do poziomu 60 procent w stosunku do osiągniętych dochodów. Według redakcji „Wspólnoty” 135 samorządów w ubiegłym roku przekroczyło ten wskaźnik zadłużenia.

Wróć

Prześlij opinię

Na skróty

Zapisz się na newsletter