Wyjątkowa lekcja z prezesem IPN
Prezes Instytutu Pamięci Narodowej, dr Łukasz Kamiński, przeprowadził dziś lekcję historii dla młodzieży z Rudy Śląskiej. Uczniowie z wireckiego „Morcinka” wysłuchali wykładu i wzięli udział w dyskusji dotyczącej polskich doświadczeń roku 1945. - Chcę poznać punkt widzenia młodych ludzi na najnowszą historię Polski – mówił prezes Kamiński. Klasa II b, w której odbyły się zajęcia, jako jedyna w Polsce działa pod patronatem IPN.
- Polska pamięć o wydarzeniach 1945 roku różni się nie tylko od pamięci zachodnioeuropejskiej, ale jest to pamięć także różna od tej propagowanej w ostatnich latach, zwłaszcza przez Rosję. Dla nas jest to pamięć o zakończeniu ludobójczej okupacji niemieckiej, a jednocześnie wprowadzaniu nowej dyktatury – zauważył dr Kamiński.
Dr Kamiński przeprowadził lekcję w klasie regionalnej, która od września 2014 roku działa pod patronatem Instytutu Pamięci Narodowej. - Bardzo cenimy takie klasy, które w sposób szczególny interesują się historią, a uczniowie robią dużo więcej niż tego wymaga program szkolny – podkreślał prezes IPN. - Od kilku lat nie miałem możliwości prowadzenia lekcji z młodzieżą, więc mam lekką tremę, bo to wymagający odbiorca – powiedział.
- Zajęcia w tej klasie są bardzo ciekawe, szczególnie dla kogoś, kto tak jak ja, interesuje się historią – mówił Mateusz Kurzeja, uczeń klasy regionalnej. – Rok 1945 kojarzy się większości osób z zakończeniem wojny, a przecież działo się wtedy także wiele innych rzeczy. Takie wykłady, jak dzisiejszy, pozwalają mi zdobytą wiedzę usystematyzować i oczywiście poszerzyć. Jestem pewien, że znajomość historii zaprocentuje w przyszłości, bo mam zamiar studiować prawo – zdradził.
- W polskich szkołach panuje model, że o wszystkich epokach uczymy się mniej więcej równomiernie – zauważył prezes Kamiński. - Moim zdaniem znajomość historii XX wieku jest kluczowa dla zrozumienia tego, kim dzisiaj jesteśmy, zrozumienia miejsca Polski we współczesnej Europie i świecie. Jestem zwolennikiem, żeby te akcenty rozłożyć nieco inaczej i w sposób szczególny angażować młodych w rozumienie historii ostatnich 100 lat naszych dziejów – powiedział.
Patronat Instytutu jest konsekwencją tego, że klasa regionalna funkcjonowania już na poziomie gimnazjum. - Młodzież poznawała historię, kulturę i tradycję regionu – mówiła Anna Morajko, nauczycielka prowadząca klasę. – Kiedy skończył się etap gimnazjalny, zrodził się pomysł, żeby kontynuować zdobywanie takiej wiedzy. Dzięki współpracy z IPN nawiązujemy kolejne kontakty, które umożliwiają uczniom zdobywanie ciekawych doświadczeń. Ostatnio młodzież odwiedziła areszt śledczy w Katowicach i mogła poznać warunki, w jakich swoje ostatnie dni przeżył ks. Macha – wspomina.
- Współpracę z IPN zaczęliśmy we wrześniu 2014 - przypomina Aleksander Porębski, dyrektor ZSO nr 2. – Od tego czasu, kilka razy w miesiącu pracownicy Instytutu prowadzą lekcje, dotyczące m.in. regionalizmu. Organizowane są też debaty oksfordzkie - dodaje.
– Patronatem objęliśmy cały tok nauki w liceum – komentuje dr hab. Adam Dziurok, naczelnik Oddziałowego Biura Edukacji Publicznej IPN w Katowicach. - Jest to eksperyment edukacyjny, który ma przynieść obopólne korzyści. Myślę, że dla uczniów będzie to spojrzenie na historię z zupełnie innej strony. Mają możliwość wejścia do archiwum, zobaczyć dziesiątki tysięcy dokumentów, na podstawie których pisze się historię. My natomiast liczymy na wsparcie młodzieży w naszych przedsięwzięciach, chcemy dotrzeć do środowisk uczniowskich i dowiedzieć się która forma przekazu jest dla nich najciekawsza – wyjaśnia.
– Jesteśmy bardzo zadowoleni i dumni ze współpracy naszej szkoły z Instytutem – podkreśla Aleksander Porębski. - Mam nadzieję, że będzie ona kontynuowana. Myślimy nawet o otwarciu kolejnej klasy regionalnej – zdradza dyrektor szkoły.