Header decorative image
Kir Żałobny

Więcej miejsc w DPS „Senior”

Więcej miejsc w DPS „Senior”

Dom Pomocy Społecznej „Senior” w Rudzie Śląskiej ma 30 nowych miejsc. Pierwsi mieszkańcy wprowadzą się do nich już w najbliższy czwartek. Dzięki staraniom miasta w placówce będzie mogło teraz mieszkać 180 osób. DPS mieści się przy ul. Puszkina 7 w dzielnicy Orzegów.

Do utworzenia nowych miejsc w DPS „Senior” miasto musiało się dobrze przygotować i udowodnić, że zostanie to przeprowadzone bez obniżania standardu świadczonych usług. - Zaczęło się od pomysłu na zagospodarowanie pomieszczeń, które przez lata wynajmował zakład pielęgnacyjno –opiekuńczy – mówi Anna Krzysteczko, zastępca prezydent miasta ds. społecznych. - Przeprowadziliśmy ich remont, współfinansowany ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych oraz termomodernizację, dofinansowaną ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Zakupione zostało odpowiednie wyposażenie, a w budżecie zabezpieczyliśmy środki na zwiększone koszty utrzymania i wynagrodzeń – wylicza. - Zwiększenie liczby miejsc w „Seniorze” zostało ujęte w Strategii Rozwiązywania Problemów Społecznych Miasta Ruda Śląska na lata 2015 - 2030 – podkreśla.

Skuteczność tych działań potwierdziła kontrola przeprowadzona przez pracowników Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego, po której decyzją Wojewody Śląskiego liczba miejsc statutowych w Domu Pomocy Społecznej „Senior” została zwiększona ze 150 do 180.

Dom Pomocy Społecznej „Senior” w Rudzie Śląskiej powstał w 1986 roku. Mieszkają w nim osoby przewlekle somatycznie chore, wymagające całodobowej opieki i pielęgnacji. - Zakres naszych usług uwzględnia indywidualne potrzeby, możliwości psychiczne i fizyczne mieszkańca – podkreśla dyrektor Jolanta Kaczmarczyk-Całek. – Według nowych rozporządzeń nowopowstające domy pomocy społecznej mogą mieć tylko do 100 mieszkańców. My udowodniliśmy, że przyjmowanie nowych mieszkańców nie odbywa się kosztem dotychczasowych – mówi. - U nas każdy jest traktowany podmiotowo. Praca wykwalifikowanego i doświadczonego personelu zapewnia mieszkańcom ochronę godności osobistej, poczucie intymności i bezpieczeństwa – dodaje.

Każdy mieszkaniec ma zapewniony kontakt z psychologiem, a także możliwość kontaktu z kapelanem i udziału w praktykach religijnych w kaplicy znajdującej się na terenie DPS „Senior”. Mieszkańcy mogą korzystać z bazy rehabilitacyjnej, która pozwala na wykonywanie zabiegów z zakresu kinezyterapii, masażu, laseroterapii i hydroterapii. Do ich dyspozycji jest również z sala gimnastyczna z pełnym wyposażeniem, sala rowerowa, atlas oraz gabinet masażu. Jeżeli wymaga tego stan zdrowia podopiecznych, to zabiegi wykonywane są w pokoju.

Dla urozmaicenia codziennego planu dnia pracownicy terapii zajęciowej prowadzą różne formy zajęć terapeutycznych, dostosowując je do potrzeb i oczekiwań mieszkańców. Prowadzona jest terapia grupowa i terapia indywidualna. - Ważnym elementem naszej pracy jest zapewnienie naszym mieszkańcom kontaktu ze społecznością lokalną oraz udziału w imprezach kulturalnych, sportowych i rekreacyjnych poza Domem – mówi Jolanta Kaczmarczyk-Całek. - Organizujemy liczne wyjazdy na wycieczki i pielgrzymki, do kina i teatru, na biesiady i pikniki. Dużym zainteresowaniem wśród pensjonariuszy cieszą się spotkania integracyjne w  zaprzyjaźnionych domach pomocy społecznej – informuje.

Mieszkańcy DPS „Senior” korzystają ze świadczeń zdrowotnych finansowanych ze środków publicznych - są objęci opieką lekarzy Podstawowej Opieki Zdrowotnej i  mają zapewniony dostęp do lekarzy specjalistów w poradniach specjalistycznych, a w razie wskazań korzystają z opieki długoterminowej. Dodatkowo Dom zatrudnia 8 pielęgniarek w pełnym wymiarze czasu pracy, które uzupełniają świadczenia realizowane przez NFZ. Na koniec 2016 roku liczba osób oczekujących na miejsce w DPS „Senior” wynosiła 137. – Są to osoby nie tylko z Rudy Śląskiej, ale również z miast ościennych – zaznacza Jolanta Kaczmarczyk- Całek.

- W Rudzie Śląskiej dba się o seniorów i o osoby niepełnosprawne – podkreśla wiceprezydent Anna Krzysteczko. - Statystyki podają, że co 7. osoba w Polsce boryka się z niepełnosprawnością, a społeczeństwo się wyraźnie starzeje. Niektóre rodziny nie są w stanie zapewnić takim osobom odpowiedniej opieki, dlatego też staramy się stworzyć im prawdziwy dom w naszych placówkach – zauważa.

Wróć

Prześlij opinię

Na skróty

Zapisz się na newsletter