W partnerstwie po unijne środki
Ruda Śląska wspólnie z Chorzowem i Świętochłowicami stara się o blisko 3 mln zł z Ministerstwa Rozwoju Regionalnego na opracowanie dokumentów, które posłużą do ubiegania się o środki w rozdaniu unijnych pieniędzy na lata 2014 – 2020.
Gminy z całego kraju walczą o 30 mln zł, które Ministerstwo Rozwoju Regionalnego przeznaczyło dla samorządów, przygotowujących projekty rozwijające wspólne obszary miejskie. Jednym z wymogów stawianych w konkursie jest to, by projekt realizowany był przez trzech partnerów. – Projekt ma promować działania samorządów na rzecz rozwoju i zagospodarowania przestrzennego wspólnych obszarów. Ruda Śląska, Chorzów i Świętochłowice to miasta sąsiadujące ze sobą, które mają wspólną historię i podobne problemy gospodarcze, przestrzenne i społeczne. Udział w projekcie to szansa na rozwiązanie części z nich, tym bardziej, że w realizację działań zaangażowani zostaną mieszkańcy – ocenia wiceprezydent Michał Pierończyk.
Wniosek przygotowany przez Chorzów /lider projektu/, Rudę Śląską i Świętochłowice przekazany został do Ministerstwa Rozwoju Regionalnego w ubiegłym tygodniu. Teraz śląskie miasta czekać muszą na decyzję ministerialnych urzędników. Ta powinna być znana latem tego roku. Jeżeli złożony wniosek zostanie pozytywnie rozpatrzony, a wspólne przedsięwzięcie miast znajdzie się w gronie wybranych projektów, śląskie miasta otrzymają 90% dofinansowania na realizację wartego blisko 3 mln zł projektu. Wkład własny wyniesie zaledwie 10%.
Środki, które miałyby trafić do miast, przeznaczone zostaną na opracowanie programów rewitalizacji, polityki mieszkaniowej czy renowacji podwórek. Miasta będą mogły opracować również strategie rozwiązywania problemów społecznych. – Dokumenty opracowywane byłyby dla wspólnego obszaru, a podejmowane działania dodatkowo konsultowane z mieszkańcami – tłumaczy Aleksandra Kruszewska, naczelnik Wydziału Rozwoju Miasta.
Co istotne, w ramach projektu każde z miast mogłoby opracować dokumentację zagospodarowania przestrzennego wybranych terenów zdegradowanych, która umożliwiłaby aplikację środków unijnych w przyszłej perspektywie finansowej budżetu unijnego na lata 2014 – 2020. – W naszym przypadku moglibyśmy przygotować dokumentację obejmującą rewitalizację Orzegowa czy zagospodarowanie obszaru dworca w Chebziu na jedno z miejsc przesiadkowych w regionie – komentuje prezydent Grażyna Dziedzic. – Od 2 lat skutecznie zmniejszamy swoje zadłużenie. W ten sposób już teraz chcemy przygotować się do sięgnięcia po unijne pieniądze przeznaczone na lata 2014 - 2020 – dodaje prezydent.
Jeżeli przygotowany przez śląskie miasta projekt znajdzie uznanie w oczach urzędników Ministerstwa Rozwoju Regionalnego, realizowany będzie od lipca 2013 r. do marca 2015 r. Władze miast, które złożyły wniosek, chcąc zwiększyć szansę na powodzenie realizacji zadań zawartych w projekcie, zamierzają aplikować także o środki w ramach funduszu norweskiego.
Przygotowany przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego konkurs odbywa się w ramach Programu Operacyjnego Pomoc Techniczna. Ministerstwo przeznaczyło na ten cel 30 mln zł. Termin składania wniosków upłynął 1 lutego 2013 r. Minimalna wartość projektu, o którego dofinansowanie ubiegają się beneficjenci, wynosi 400 tys. zł, maksymalna 3 mln zł. Wnioskodawca zobowiązany jest do wniesienia wkładu własnego, który stanowi minimum 10 proc. kosztów kwalifikowalnych zgłoszonego projektu.