Św. Barbara w herbie miasta już od 20 lat
Mija 20 lat od chwili, kiedy w herbie Rudy Śląskiej oficjalnie pojawiła się św. Barbara. Z tej okazji władze miasta zapraszają do udziału w uroczystej mszy św. w intencji miasta i jego mieszkańców, a po niej na koncert Zespołu Pieśni i Tańca „Śląsk" oraz występ zespołu „Rudzianie”. – Pragnę serdecznie zaprosić wszystkich mieszkańców na wspólne świętowanie rocznicy ustanowienia herbu Rudy Śląskiej z wizerunkiem św. Barbary - mówi Grażyna Dziedzic. – To doskonała okazja do wyrażenia miłości i szacunku do naszej lokalnej ojczyzny – dodaje prezydent miasta.
Msza święta w intencji Rudy Śląskiej zostanie odprawiona 6 czerwca o godz. 18:00 w kościele pw. św. Pawła Apostoła w Rudzie Śląskiej - Nowym Bytomiu. O piękną oprawę artystyczną zadba orkiestra dęta KWK "Halemba" oraz rudzkie chóry: Jutrzenka, Michael, Acalanthis oraz Gloria. O 19:30 na placu Jana Pawła II wystąpi Zespół Pieśni i Tańca „Rudzianie” im. Jana Mazura.
Występ zespołu "Śląsk” im. Stanisława Hadyny zaplanowany został na godz. 19.45. Zespół z Koszęcina wykona galowy koncert edukacyjny „Znaszli ten kraj". Warto dodać, że zespół „Śląsk" obchodzi w tym roku 65–lecie swojego istnienia. – Cieszę się, że w tym wyjątkowym dla nas dniu będzie nam towarzyszyła piękna muzyka w najlepszym wykonaniu – podkreśla prezydent Dziedzic.
Dzieje rudzkiego herbu są dość burzliwe, co wynika z istnienia wielu dzielnic Rudy Śląskiej, mających swoją historię i godła. Miały one różny charakter, większość z nich powstała już pod koniec XVIII w. Najmłodszym było godło Nowego Bytomia, przyjęte na posiedzeniu zarządu gminy w 1927 r. Kiedy Sejm Śląski w 1939 r. podniósł do rangi miast gminy Ruda i Nowy Bytom, zyskały one prawo używania herbów miejskich. Odpowiednia uchwała została jednak zrealizowana dopiero w 1951 r. Za herb Nowego Bytomia przyjęto bez zmiany jego dawne godło gminne, natomiast Ruda nie miała własnego herbu. Osiem lat później, w 1959 r., gdy oba miasta połączono w jeden organizm pod nazwą Ruda Śląska, władze miasta zdecydowały o utworzeniu zupełnie nowego herbu. Zgodnie z ówczesną propagandą miał on wyeksponować jedynie dwa momenty - przynależność miasta do Polski Ludowej i jego wielkoprzemysłowy charakter, który zawdzięczało nowemu ustrojowi. Nowy herb został uchwalony w 1966 r. przez Miejską Radę Narodową. Pod względem poprawności heraldycznej miał wiele rażących błędów, mimo to obowiązywał ponad trzydzieści lat.
Jako podstawę do opracowania obecnego herbu przyjęto herb Nowego Bytomia, jednak pierwowzór został nieco zmieniony. Przyjęto tarczę dwupolową. W lewym błękitnym polu jest złote pół orła, a w prawym wizerunek św. Barbary. Złoty orzeł w błękitnym polu był niegdyś herbem rodowym Piastów górnośląskich, a obecnie jest herbem województwa śląskiego. Ponadto pół orła jest elementem charakterystycznym większości górnośląskich herbów miejskich, również podkreślających swe piastowskie tradycje. W prawym, białym polu jest stojąca postać świętej Barbary w błękitnej sukni, spowita czerwonym płaszczem, trzymająca w prawej ręce złoto-srebrny miecz (symbol męczeńskiej śmierci), w lewej złoty kielich z Hostią.
Kult św. Barbary jako patronki murarzy i kowali znany był na Śląsku już w XIV w. W 1723 r. tarnogórscy gwarkowie założyli bractwo religijne pod wezwaniem św. Barbary. Odtąd była uważana za patronkę górników, których miała ochraniać od nagłej i niespodziewanej śmierci. W XIX w. kult upowszechnił się wśród górników węgla kamiennego. Wizerunkami świętej trzymającej kielich z Hostią zdobiono przykopalniane kapliczki i ołtarzyki. Było to wyrazem swoistej wiary, że w razie wypadku pod ziemią, gdy górnik znajdzie się w beznadziejnym położeniu, święta Barbara poda mu ostatnią w życiu komunię świętą. Kult świętej był bardzo żywy w okolicach Rudy. Ze wzmianek źródłowych wiadomo, że w tamtejszych kopalniach pół godziny przed zjazdem na dół górnicy gromadzili się przed Jej wizerunkiem, odmawiali modlitwę i śpiewali hymn ku czci świętej.
W połowie XIX w. na stosunkowo niewielkim obszarze miasta pracowało kilkanaście kopalń węgla kamiennego. Także i dziś górnictwo węglowe jest wiodącą gałęzią przemysłu Rudy Śląskiej. Dlatego umieszczenie w herbie miejskim patronki górników uznano za jak najbardziej uzasadnione. Było to też zgodne z zasadami heraldycznymi, w przeciwieństwie do widniejącej na poprzednim herbie wieży wyciągowej - elementu zupełnie obcego symbolice heraldycznej.