Header decorative image
Kir Żałobny

Ruda Śląska walczy o swoje pieniądze

O wsparcie działań zmierzających do przekazania przez rząd należnych samorządom pieniędzy z budżetu państwa zwrócili się dziś do śląskich parlamentarzystów rudzcy radni. „Rozumiemy, że rząd walcząc z dużym deficytem ogranicza swoje wydatki, ale kompletnie nie rozumiemy, dlaczego robi to kosztem polskich samorządów” – czytamy w apelu.

W przyjętej przez Radę Miasta uchwale czytamy, że miasta z roku na rok otrzymują nowe zadania, ale wraz z nimi nie dostają wystarczających pieniędzy. „Tylko w ubiegłym roku Miasto Ruda Śląska do realizacji zadań zleconych musiało dopłacić ponad 3,3 mln złotych. W tym roku kwota ta będzie jeszcze wyższa” – podkreślają w swoim apelu radni.

W przyjętym dokumencie Rada Miasta zaznacza, że samorządy od lat domagają się od rządu pełnego finansowania zadań zleconych, a przepisy Konstytucji RP i ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego potwierdzają słuszność tych oczekiwań. „Niestety rząd RP nie dość, że nie wywiązuje się ze swoich obowiązków i zadań, to jeszcze nie reaguje na apele i stanowiska samorządów w tej sprawie od 2008 roku!” – czytamy w apelu.

Apel radnych w pełni popiera prezydent Grażyna Dziedzic. – Rząd postawił nas w bardzo trudnej sytuacji, przedstawiając wcześniej zbyt optymistyczne założenia dotyczące wpływów z tytułu podatku PIT i CIT, które jak już teraz wiemy będą znacznie mniejsze. Tym sposobem możemy nie otrzymać nawet 9,5 mln zł – mówi oburzona.

Wszystko wskazuje na to, że do końca roku z różnych powodów Ruda Śląska nie otrzyma od władz centralnych aż 23 mln złotych. Ewentualny brak środków w takiej wysokości sprawić może, że w ostatecznym rozrachunku bieżące dochody budżetowe Rudy Śląskiej za 2013 r. będą mniejsze niż wydatki bieżące, co oznaczać będzie, że złamana zostanie reguła wydatkowa określona przepisami ustawy o finansach publicznych.

Żeby nie dopuścić do takiej sytuacji lub w jak najmniejszym stopniu zmniejszyć ewentualny deficyt, władze miasta analizują zaplanowane do końca roku wydatki, szukając miejsc, gdzie jeszcze można dokonać oszczędności. – W ostatnich trzech latach wykonaliśmy ogrom prac, dzięki którym Ruda Śląska należy teraz do grona jednych z najbardziej oszczędnych miast w Polsce. Postawa rządu przekreśla nasze osiągnięcia w tym zakresie – podkreśla prezydent Grażyna Dziedzic. – Dlatego będę popierać będę wszelkie działania zmierzające do zwiększenia udziału samorządów w podatku PIT i CIT, czy też wprowadzenia subwencji rekompensującej dochody utracone na skutek zmian w polskim ustawodawstwie – dodaje.

Wróć

Prześlij opinię

Na skróty

Zapisz się na newsletter