Header decorative image
Kir Żałobny

Ruda Śląska miastem idei

Ruda Śląska miastem idei

Jak budować wizerunek miasta na sporcie i rekreacji? Jak wspierać codzienny wypoczynek mieszkańców? Czy miasto ma szansę na wykreowanie imprezy wizerunkowej o zasięgu co najmniej krajowym i co by to mogło być? O tym i o wielu innych zagadnieniach dyskutowano dziś w Rudzie Śląskiej. W mieście obyła się organizowana przez „Gazetę Wyborczą” debata z cyklu „Miasta Idei”.

- Gdy w 2013 roku, podczas prac nad nową strategią rozwoju miasta, przeprowadziliśmy badania oceny życia w mieście, to okazało się, że zdecydowana większość z ankietowanych opowiedziała się za tym, by Ruda Śląska była miastem sportu i rekreacji – podkreślała prezydent Grażyna Dziedzic. – Dziś realizujemy to, czego oczekują rudzianie i myślę, że podobne oczekiwania mają również mieszkańcy innych miast. Sport i rekreacja są tymi dziedzinami, na których nie można oszczędzać – dodaje.

Podobnego zdania byli pozostali uczestnicy dzisiejszej debaty w Rudzie Śląskiej. – Sprawniejsze społeczeństwo, to zdrowsze społeczeństwo. Im bardziej dbamy o siebie, tym jesteśmy bardziej efektywni w pracy.  Aktywne i wspólne spędzanie wolnego czasu pozwala na wzmacnianie i scalanie rodzin – mówiła Otylia Jędrzejczak, pochodząca z Rudy Śląskiej mistrzyni olimpijska. – Musimy myśleć o dzieciach. Dziś z roku na rok są one coraz mniej sprawne. Gdy wraz z innym nauczycielami wychowania fizycznego analizowaliśmy najnowsze testy sprawnościowe, to okazało się, że większość dzieci miałaby problem z ich zaliczeniem - podkreśla Zuzanna Radecka – Pakaszewska, była olimpijka, a obecnie trener lekkoatletyki w rudzkich szkołach. – Dlatego każda inwestycja, która powstaje na rzecz sportu i rekreacji, jest na wagę złota. Tym możemy konkurować z telewizją i komputerem wśród dzieci i młodzieży – dodaje.

Inwestycji z zakresu sportu i rekreacji w ostatnich latach w Rudzie Śląskiej powstało wiele i ciągle rosną nowe. Jednym ze sztandarowych przedsięwzięć będzie budowa nowego stadionu lekkoatletycznego. – Na jego powstanie środowisko lekkoatletyczne czeka od dobrych dwudziestu lat. Będzie to spełnienie jednego z moich marzeń – zdradził rudzki ultramaratończyk August Jakubik. Zwracał on również uwagą na potrzebę organizacji zajęć dla mieszkańców. – Drugi sezon prowadzimy bezpłatne treningi z biegania dla mieszkańców i widzę jak one są potrzebne. Każdego tygodnia przychodzi na nie kilkadziesiąt osób. Nie da się całej wiedzy o danej dyscyplinie sportu zaczerpnąć z Internetu, czy książki. Widzę, jak uczestnicy treningów potrzebują rozmowy o tym, jak trenować, co jeść – tłumaczył. 

Uczestnicy debaty poszukiwali dziś również odpowiedzi na pytanie, czy Ruda Śląska posiada imprezę sportową,  która może promować miasto - Myślę, że taka już jest – oceniła Otylia Jędrzejczak. - Rudzki Półmaraton Industrialny znany jest już poza Śląskiem i myślę, że trzeba tę imprezę rozwijać. Sama wystartuję w biegu na szpilkach, który odbędzie w ramach tej imprezy – dodała.   

Marek Szczerbowski, były dyrektor stadionu Śląskiego podczas dyskusji przestrzegał, żeby przy wyborze inwestycji do realizacji kierować się również rachunkiem ekonomicznym. – Pamiętajmy żeby budować infrastrukturę, na którą będzie stać przeciętnego mieszkańca – zastrzegał. Natomiast Aleksander Kopia, oficer rowerowy województwa śląskiego zwracał uwagę na ważna rolę infrastruktury rowerowej. – Od lat walczę ze stereotypem rowerzysty-sportowca. Rower przez wiele lat traktowany był jako element sportu, a nie środek lokomocji. Dziś musimy zmienić te myślenie – zauważał. W odpowiedzi prezydent Grażyna Dziedzic wyjaśniała, że przy okazji budowy nowych dróg w mieście wzdłuż nich powstają ścieżki rowerowe. Jednocześnie zadeklarowała, że otwarcie obecnie budowanego odcinka trasy N-S odbędzie się z udziałem rolkarzy, rowerzystów i biegaczy. – Oni pierwsi przetestują tę drogę – zapowiedziała.  

Prezydent Rudy Śląskiej odniosła się również do samych inwestycji w sport i rekreację w mieście oraz wyjaśniła, jaki jest klucz przy wyborze ich lokalizacji. - Od samego początku swojej kadencji wraz ze swoimi współpracownikami stawiamy na zrównoważony rozwój każdej dzielnicy. Staramy się zaspakajać potrzeby mieszkańców wszystkich z nich. Przygotowujemy inwestycje w taki sposób, aby każda z dzielnic miała jakiś wyróżnik, stąd w Orzegowie mamy Burloch Arenę, rozbudowujemy Park Strzelnica w Bielszowicach, a w Bykowinie i Goduli powstały parki aktywności - podkreślała prezydent Dziedzic..

Tematowi rozwoju poszczególnych dzielnic Rudy Śląskiej poświęcone były również specjalne warsztaty, w których udział wzięli mieszkańcy miasta. Podkreślali oni, że każda z nich posiada własną tożsamość, o którą należy w dalszym ciągu dbać. Jednocześnie zwrócili uwagą, że Nowy Bytom jest tą dzielnicą, która pełni rolę centrum administracyjnego miasta. W dalszej części warsztatów ich uczestnicy zastanawiali się, jak ożywić tę centralną część Rudy Śląskiej. Jako przykłady wskazywali tu zakup przez miasto wielkiego pieca „Huty Pokój” i stworzenie z niego atrakcji turystycznej na skalę całego regionu. Jedną z recept na rozwój centralnej dzielnicy Rudy Śląskiej ma być również rozbudowa rynku o nowe funkcję, a przede wszystkim utworzenie w jego obrębie lokali gastronomicznych.

Projekt „Miasta Idei” to próba wypracowania najlepszych pomysłów i dobrych praktyk dla śląskich miast. Jego pomysłodawcą i organizatorem jest „Gazeta Wyborcza”. Konferencje organizowane w tym cyklu mają być miejscem dialogu oraz wymiany opinii między władzami miast, ekspertami i mieszkańcami.

Wróć

Prześlij opinię

Na skróty

Zapisz się na newsletter