Header decorative image
Kir Żałobny

Rodzicielstwo zastępcze – może dla ciebie?

Rodzicielstwo zastępcze – może dla ciebie?

Jest ich ponad 200, stanowią rodziny dla prawie 300 dzieci. Rodzice zastępczy to trudna i odpowiedzialna rola, ale nagrodą jest najcenniejsze trofeum – uśmiech dziecka i jego prawidłowy rozwój. Jak co roku Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej przeprowadza nabór na kandydatów na rodziców zastępczych.

Zachęcamy wszystkich mieszkańców miasta, którzy myślą o byciu rodziną zastępczą do zgłaszania się do Działu Pieczy Zastępczej MOPS przy ul. Bujoczka 12 w Rudzie Śląskiej 1 – zachęca Izabela Koziarczyk – Paździor. – Poszukujemy kandydatów na rodzinę zastępczą niezawodową- dodaje. Kandydaci muszą spełnić kilka ustawowych warunków. - Ustawa o wspieraniu rodziny i pieczy zastępczej mówi o tym, że kandydat ma dawać rękojmie należytego wykonania władzy rodzicielskiej – mówi Izabela Koziarczyk-Paździor. – Musi być pełnoletni, może być w związku małżeńskim lub być osobą samotną, musi przebywać na terenie Rzeczpospolitej Polskiej, musi posiadać stałe źródło dochodu i mieć jasną sytuację prawną, tzn. nie może być karany. Rodzic zastępczy musi  zapewnić odpowiednie warunki bytowe i mieszkaniowe umożliwiające dziecku zaspokajanie indywidualnych potrzeb, ważne żeby był zdrowy - wylicza. Po zgłoszeniu chęci bycia rodziną zastępczą kandydaci są odwiedzani w miejscu zamieszkania i oceniani przez koordynatora Rodzinnej Pieczy Zastępczej i psychologa. Oceniane są warunki formalno – bytowe, które może zapewnić dziecku kandydat na rodzica zastępczego. Komisja ocenia także motywację i przeprowadza wywiad w celu poznania przesłanek kandydatów do bycia rodziną zastępczą. Po wizycie domowej kandydaci są zapraszani do Działu Pieczy Zastępczej, gdzie przechodzą badania psychologiczne. – Groźnie brzmi, ale ponieważ powierzamy tym ludziom dzieci musimy zbadać ich predyspozycje, motywacje i umiejętności wychowawcze – podkreśla Izabela Koziarczyk-Paździor. Na podstawie opinii psychologa i oceny warunków formalno-bytowych odbywa się wstępna kwalifikacja i skierowanie kandydatów na szkolenie, które trwa 14 tygodni. - Szkolenie jest prowadzone przez psychologów Pieczy Zastępczej w oparciu o autorski program „Dom”, zatwierdzony przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej – mówi Izabela Koziarczyk-Paździor. – W trakcie szkolenia kandydaci odbywają 10-godzinny staż w placówce opiekuńczo – wychowawczej na terenie miasta lub w zawodowej rodzinie zastępczej.

Rodzicielstwo zastępcze dzieli się na rodziny spokrewnione, kiedy funkcję rodzica przejmuje osoba spokrewniona, np. dziadkowie lub pełnoletnie rodzeństwo i na rodziny niespokrewnione. Kiedy rodzicielstwo nie wynika ze spokrewnienia może być niezawodowe i zawodowe. W przypadku rodziny zastępczej zawodowej jeden z rodziców ma umowę o pracę i dostaje wynagrodzenie. Jednak jak podkreślają pracownicy rudzkiej Pieczy Zastępczej nie zdarza się, by zawodowi rodzice zastępczy kierowali się chęcią zysku. – Szkolę kandydatów od 2002 roku – mówi Izabela Koziarczyk-Paździor – i nie zdarzyło mi się, żeby kandydaci wykazywali inicjatywę z powodów finansowych. To jest bardzo trudna praca i wieloletnie zobowiązanie, więc taka motywacja nie byłaby wystarczająca – podkreśla. – Nie wystarczy również posiadanie wielkiego serca, trzeba mieć także wiedzę, odpowiednie przeszkolenie, odporność – mówi. Po osiągnięciu tytułu rodziny zastępczej rozpoczyna się właściwa praca z dzieckiem. – Praca przebiega w dwóch kierunkach – rodzic zastępczy pracuje z dzieckiem i jego biologicznymi rodzicami na rzecz powrotu dziecka do jego naturalnej rodziny, a jeśli nie ma możliwości powrotu do rodziny naturalnej, to dziecko, po uregulowaniu jego sytuacji prawnej, jest zgłaszane do ośrodka adopcyjnego - informuje Izabela Koziarczyk-Paździor.

Pod koniec ubiegłego roku w Rudzie Śląskiej było 209 rodzin zastępczych, w których przebywało 288 dzieci.  – W chwili obecnej wszystkie pogotowia rodzinne mają wielu podopiecznych – mówi Izabela Koziarczyk-Paździor. – Rocznie szkolimy 2, 3 kandydatów na rodziny zastępcze, co jest niewystarczające. Zachęcam wszystkie osoby, które myślą o rodzicielstwie zastępczym do zgłaszania się do naszego ośrodka. Bardzo was potrzebujemy – apeluje.

Wróć

Prześlij opinię

Na skróty

Zapisz się na newsletter