Header decorative image
Kir Żałobny

Rada Seniorów

Rada Seniorów

Rudzcy radni jednogłośnie podjęli dziś uchwałę o powołaniu Rady Seniorów. – Ślązacy zawsze cenili mądrość i doświadczenie starszych osób, a skoro od zeszłego roku mamy do tego odpowiednie uprawnienia warto z nich skorzystać i powołać do życia Radę Seniorów – mówi radna Ewa Błąkała – Zawronek, jedna z inicjatorek uchwały.

Uprawnienia do tworzenia rad seniorów gminy otrzymały w listopadzie ubiegłego roku. Rada seniorów ma mieć charakter konsultacyjny, doradczy i inicjatywny. – Od lat prowadzimy w mieście działania mające na celu nie tylko aktywizację starszych osób, ale także wykorzystanie ich potencjału – mówi Grażyna Dziedzic. – Seniorzy to osoby obdarzone doświadczeniem, życiową mądrością, a często także niespożytą energią. Warto również pamiętać o tym, że te osoby  jak nikt inny znają nasze miasto, jego historię i mieszkańców. Dlatego chcemy zaangażować ich i wykorzystać wiedzę do rozwoju Rudy Śląskiej – tłumaczy.


Rada Seniorów ma służyć integracji międzypokoleniowej, zapobiegać marginalizacji potrzeb osób starszych, wspierać ich aktywność w życiu społecznym miasta. Rada będzie wydawała opinie spraw, które będą przekładane do uchwalenia Radzie Miasta lub podpisu prezydent miasta. Rudzka Rada Seniorów będzie liczyć od 15 do 21 członków wybieranych przez prezydenta miasta spośród kandydatów zgłaszanych przez przedstawicieli organizacji pozarządowych, podmiotów działających na rzecz osób starszych lub przez osoby niezrzeszone. Ogłoszenia o naborze do Rady będą publikowane na stronie internetowej, a także w Biuletynie Informacji Publicznej, a propozycje kandydatów będzie można składać w formie pisemnej w ciągu 14 dni od ukazania się ogłoszenia. Kadencja Rady będzie trwała 4 lata. Przynajmniej 2/3 jej składu będą stanowić osoby, które ukończyły 60. tok życia, natomiast 1/3 składu mogą stanowić osoby młodsze, ale musza być przedstawicielami podmiotów działających na rzecz osób starszych. Posiedzenia Rady Seniorów będą się odbywać przynajmniej raz na pół roku. – Mam nadzieję, że obrady będą się jednak odbywać częściej, tym bardziej, że mogą być zwoływane na wniosek prezydenta miasta – mówi Grażyna Dziedzic.

Wróć

Prześlij opinię

Na skróty

Zapisz się na newsletter