Header decorative image
Kir Żałobny

Prawie dwa tysiące szkiełek

Prawie dwa tysiące szkiełek

Pierwsza partia rudzkich okularów powędrowała do Krakowa! Okrągłe, prostokątne, duże, małe, w kolorowych oprawkach – blisko 900 sztuk zasili akcję prowadzoną przez fundację „One Sight” – Podaruj innym radość widzenia! Do niedawna przekładane z kąta w kąt, teraz mogą stać się bezcennym darem dla niejednego mieszkańca kraju Trzeciego Świata. - Wspólnie osiągnęliśmy imponujący wynik. Liczę na to, że zostanie on powtórzony, nim okulary dotrą do najbardziej potrzebujących! – podsumowuje Grażyna Dziedzic, prezydent miasta.

Zbiórka okularów prowadzona przez miasto Ruda Śląska zainicjowana została z początkiem września br. Na odpowiedź ze strony mieszkańców nie trzeba było długo czekać. W ciągu zaledwie dwóch tygodni do specjalnie wystawionych w Biurze Obsługi Mieszkańców w rudzkim magistracie pudełek trafiło aż 114 par! – Wszystkim, którzy przynieśli swoje okulary serdecznie dziękuję, mam nadzieję, że zbierzemy ich zdecydowanie więcej – podkreślała wówczas prezydent Grażyna Dziedzic. Dzisiaj, po przeszło dwóch miesiącach, imponujący wynik prowadzonej zbiórki zaskakuje, ale i napawa dumą, dlatego też wszystkim mieszkańcom, którzy wzięli w niej udział należą się gorące podziękowania oraz szczere słowa uznania.

Jednak akcja prowadzona przez rudzki magistrat nie nabrałaby tak zaskakującego tempa, gdyby nie szczególni darczyńcy spoza miasta. W zbiórce udział wzięli m.in. wierni z parafii św. Macieja Apostoła z Zabrza, przedszkolaki z Żor, mieszkańcy Kędzierzyna - Koźla, Torunia oraz Konina.

- W ramach duchowej adopcji opiekuję się niedowidzącym chłopcem w Kibeho i wiem jak ważna jest dla takich ludzi nasza pomoc – podkreśla pani Anna Dzięgielewska, mieszkanka Konina, która o prowadzonej akcji dowiedziała się z Internetu. - Uważam, że taka forma pomocy jest bardzo potrzebna, szkoda, że tak mało rozreklamowana. Pewnie w każdym domu znalazłyby się jakieś niepotrzebne okulary – dodaje. Pani Anna Wiśniewska z Torunia o rudzkiej zbiórce dowiedziała się z telewizji. – Wysyłam do państwa cztery pary okularów, bo ogromnie ucieszył mnie fakt, że mogą się komuś przydać. Cieszę się, że takie akcje są prowadzone, że możemy pomóc słabszym od nas -  podkreśla.

Projekt „One Sight”, do którego przyłączyło się miasto Ruda Śląska, jest dziełem fundacji działającej pod tą samą nazwą, koordynowanej przez firmę Luxottica. Zebrane na terenie Polski okulary są mierzone, czyszczone i segregowane zgodnie z wadą wzroku, którą korygują, po czym wędrują do mieszkańców krajów najbardziej potrzebujących – Chin, Tajlandii, licznych państw w Afryce, czy też na Bliski Wschód. Lista miejsc jest otwarta. Jak dotąd przeprowadzono 170 misji. W ciągu 8 dni badanych jest ok. 10 tysięcy pacjentów. Od roku 2010 zebrano 5 tysięcy sztuk okularów.

Miasto Ruda Śląska jako pierwsze, w ramach prowadzonej akcji, fizycznie dostarczyło nam okulary, za co jesteśmy niezmiernie wdzięczni – podsumowała Katarzyna Pona z firmy Luxottica. - Ze względu na ogromną ilość różnorodnych wad wzroku oraz parametrów je korygujących zawsze staramy się zgromadzić jak największą, wystarczającą ich ilość. Choć jeszcze nie wiemy do jakiego kraju tym razem powędrują okulary, zapewniam, że trafią w odpowiednie ręce – dodała.

Okulary, tak korekcyjne, jak i przeciwsłoneczne z filtrem UV, można będzie składać na parterze Urzędu Miasta, przy Biurze Obsługi Mieszkańców do końca roku 2012. Darczyńcy proszeni są o wystarczające zabezpieczenie szkiełek i o ile jest to możliwe – ich opisanie. Każda dodatkowa para ma szczególne znaczenie. Pomóżmy innym zobaczyć więcej!

Wróć

Prześlij opinię

Na skróty

Zapisz się na newsletter