Piękno Orzegowa

 

Artyści z całego regionu zaprezentowali swoje prace, które powstały podczas pleneru malarskiego w Orzegowie. Wystawie towarzyszył konkurs, w którym pierwsze miejsce zajęły obrazy Agnieszki Lutek.

- Jest to pierwszy wernisaż i myślę, że najważniejszy. Zależy nam na integracji społeczeństwa lokalnego, na szerzeniu wiedzy związanej z historią naszej dzielnicy, pokazanie jej piękna. Chcemy również promować Orzegów. Nie chcemy by był dzielnicą zapomnianą - tłumaczyła podczas przemówienia otwierającego spotkanie Agnieszka Płaszczyk, kierownik orzegowskiej biblioteki.

W przedsięwzięciu wzięło udział 18 artystów z różnych miast regionu. Zgromadzeni goście mogli podziwiać dzieła odmiennych technik i formatów, prace profesjonalistów, amatorów oraz osób niepełnosprawnych. I choć motyw dzieł dosyć często się powtarzał, indywidualny styl każdego artysty przesądził o atrakcyjności wystawy.

Plener malarski miał charakter konkursu. Jurorzy wybierając najlepsze prace zwracali przede wszystkim uwagę na wyczucie barw, ekspresję oraz indywidualne podejście każdego artysty. - Przede wszystkim zauważyłam, że głównie jest tu malowana architektura, fragmenty cmentarzy, często pojawia się ten sam kościół. Kiedy malujemy jakąś architekturę, którą znamy chcemy pokazać uczucia, które nas z tym obiektem łączą. Nie tylko suche fakty – mówiła dr Hanna Grzonka, jeden z jurorów konkursu.

Pierwsze miejsce zajęła osiemnastoletnia Agnieszka Lutek z Przyszowic. Wcześniej jednak mieszkała  w Orzegowie, dlatego też dobrze zna te tereny. Młoda artystka namalowała dom przy ul. Bytomskiej, przy ul. Piasecznej, starą koksownię oraz dom swoich dziadków. - Zawsze podobała mi się ta starsza część Orzegowa i stwierdziłam, że to może być ciekawa rzecz do malowania – tłumaczyła swój udział w plenerze. - W Orzegowie jest mnóstwo pięknych budynków. Najbardziej zafascynowała mnie ta koksownia, która kiedy się na nią patrzy, wygląda jak ruiny zamku. Są to piękne budynki które warto jakoś uwiecznić – dodała. Młoda malarka ze sztuką wiąże swoją przyszłość. Zadowolona z osiągniętego sukcesu wyznała, że właśnie zdała do Akademii Sztuk Pięknych. Miejsce drugie zajął Janusz Kozłowski, zaś trzecie Marek Wacław Judycki.

Organizacja tegorocznego pleneru malarskiego to pomysł Bogusława Poważy, członka Towarzystwa Miłośników Orzegowa. - Pomysł narodził się po zeszłorocznym plenerze fotograficznym. Celem było promowanie Orzegowa, pokazanie go na zewnątrz ludziom, którzy może nigdy by tu nie dotarli, gdyby nie tego typu imprezy - podsumował projekt. Organizatorzy już teraz planują zorganizowanie podobnej imprezy za rok. I choć konkretnych planów jeszcze nie ma, to jednak skłaniają się ku innej formie artystycznej. Jak zapowiada Poważa, zależy mu na zaskoczeniu odbiorców.

Następny wernisaż orzegowskich prac odbędzie się już 24 września w Miejskim Centrum Kultury o godz. 18.00 w galerii „Fryna”. 15 października wystawa będzie zaś prezentowana w Centrum Handlowym „Plaza”. Organizatorom zależy na tym, by prace zaprezentować jak najszerszej publiczności, dlatego też z pewnością ekspozycja znajdzie się również kościele św. Michała Archanioła w Orzegowie.

Miejska Biblioteka Publiczna i Towarzystwo Miłośników Orzegowa współpracują ze sobą od ok. 3 lat. Wspólnie organizują liczne prelekcje związane z historią regionu, Rudy Śląskiej, jak i samej dzielnicy. Ponadto Prezes Towarzystwa Miłośników Orzegowa cyklicznie organizuje dla mieszkańców miasta oraz czytelników biblioteki wycieczki i spacery po Orzegowie.