#odpowiedznalist!

Seniorzy z Rudy Śląskiej piszą odręczne listy do młodzieży. Do tej pory powstało ich już 20. Będą one treścią krótkich filmów motywacyjnych. W ten sposób rudzcy seniorzy zachęcają do zatrzymania się na chwilę, zwrócenia uwagi na osoby starsze i ich potrzeby. Działania realizowane są w ramach organizowanej przez Stowarzyszenie św. Filipa Nereusza kampanii społecznej „Odpowiedz na list”. – Chcielibyśmy dotrzeć do jak największej grupy osób, uwrażliwić mieszkańców Rudy Śląskiej i zachęcić do niesienia pomocy – podkreśla Paweł Mikołajczyk, koordynator kampanii.

- W swoim liście prosiłam o szczyptę tolerancji dla osób starszych i otoczenie opieką, w szczególności osób samotnych – wspomina uczestniczka kampanii Irena Bujoczek. Celina Skrabania zwróciła z kolei uwagę na wartość doświadczenia życiowego, którym mogą podzielić się osoby starsze, jeżeli tylko młodzi ludzie poświęcą im trochę czasu. - Przekazałam to, co chciałabym przekazać moim bliskim, bo uważam, że młodzi ludzie to moja rodzina. My wszyscy kiedyś byliśmy młodzi i nadal jesteśmy młodzi duchem. To, że czasami myślimy inaczej, to ze względu na naszą metrykę. Nic poza tym. Między młodymi czujemy się młodo i zaczynamy myśleć tak jak oni. Dawniej byłoby nie do pomyślenia, że zaczniemy poruszać się po świecie internetowym. Brakuje nam jednak bliskości młodych osób i często też akceptacji – zaznacza. O potrzebie niesienia pomocy seniorom wspominała Danuta Wojtysiak. – My często boimy się powiedzieć, że potrzebujemy pomocy, dlatego chciałabym, by młode osoby zwracały większą uwagę na osoby starsze i jeżeli jest taka potrzeba, wsparły seniorów – apelowała w swoim liście.

Przygotowane przez osoby starsze listy to owoc spotkań zorganizowanych w „nereuszowych” klubach seniora. Podczas zajęć dwadzieścia osób odpowiadało na pytania koordynatora. Na tej podstawie powstała mapa potrzeb, następnie zaś listy, które ostatecznie posłużyły jako scenariusze krótkich filmów skierowanych do młodzieży. – Wiemy, że nie zawsze jest czas, by listy czytać, dlatego też zmieniliśmy formę przekazu. Seniorzy na podstawie własnych listów przygotowali scenariusze, zaś filmy powstały dzięki pomocy członków klubów młodzieżowych – tłumaczy Paweł Mikołajczyk.

Wszelkie informacje dotyczące kampanii „Odpowiedz na list” można znaleźć na profilu facebookowym akcji oraz stronie www.nereusz.pl. Oprócz filmów, które powstały na podstawie listów, w sieci znajdą się też relacje z kampanii. Znaleźć będzie można również film z ukrytej kamery, który powstał na ulicach Rudy Śląskiej oraz relację z akcji rozdawania listów na ulicach. Zaplanowano też ulotki oraz plakaty, które rozpropagowane zostaną wśród uczniów rudzkich szkół.

Kampania jest jednym z elementów szerszego działania, które stowarzyszenie realizuje w ramach Rządowego Programu na Rzecz Aktywności Społecznej Osób Starszych na lata 2014-2020 pod nazwą „Seniorzy i (po)moc. Usługi społeczne dla osób starszych.” Zadanie jest odpowiedzią na potrzeby blisko 100-osobowej grupy seniorów mieszkających na terenie Rudy Śląskiej w dzielnicach Halemba oraz Ruda i obejmuje liczne zajęcia aktywizująco - integracyjne, wspomagające oraz informacyjne.

- Współpracujemy z seniorami już cztery lata. Oprócz tego, że się spotykają, integrują, tworzą różne rzeczy, niesamowicie ważne jest to, że przygotowują również różnorodne inicjatywy społeczne. Wymienić można m.in. zajęcia plastyczne i wychowania fizycznego, jakie seniorzy przeprowadzili w jednej ze szkół – wspomina Alina Szulirz, prezes Stowarzyszenia św. Filipa Nereusza. – Przed nami inicjatywa polegająca na zaproszeniu w nasze progi tzw. parapeciarzy, czyli osób starszych przesiadujących w oknach. Chcielibyśmy ich oraz osoby, które zamieszkują domy pomocy społecznej, skłonić do aktywności – dodaje.

Przypomnijmy też, że nereuszowi seniorzy w ubiegłym roku stali się bohaterami płyty „Rudzkie Pierniki”, na której podzielili się swoimi wspomnieniami  z dzieciństwa.

Stowarzyszenie św. Filipa Nereusza w Rudzie Śląskiej działa od 1999 r. Jest stowarzyszeniem katolickim. Z zaangażowaniem działa na rzecz dzieci, młodzieży, dorosłych, a od czterech lat także seniorów. Aktualnie siedziba stowarzyszenia rozrasta się o Centrum Rozwoju Rodziny. – Chcemy stworzyć miejsce, w którym rodziny zmagające się z różnorodnymi problemami znajdą pomoc psychologa czy terapeuty, ale też miejsce do którego w czasie wolnym chętnie przyjdą  na kawę. Widzimy, że zapotrzebowanie jest ogromne – tłumaczy Szulirz. – Wykonano już  instalacje, dobudowano jedno pomieszczenie, wymieniono okna i drzwi, zrobiono elewację. Trzeba jeszcze położyć tynki i posadzki, podwiesić sufity, wykafelkować ubikację, zakupić i zamontować oświetlenie – wymienia. - Prace wykończeniowe i wyposażenie będą nas kosztowały około 38 tys. zł. Udało nam się zebrać 18 tys. zł. Do spełnienia marzenia brakuje nam 20 tys. zł. Prosimy o wsparcie. Każda kwota jest na wagę złota – apeluje prezes stowarzyszenia.

Osoby chcące wesprzeć działania realizowane przez Stowarzyszenie św. Filipa Nereusza wszelkie potrzebne do tego informacje znajdą na stronie www.nereusz.pl.