„NIE” dla dzikich kąpielisk!
Jak kąpiel, to tylko w miejscu bezpiecznym – to hasło przyświeca rudzkim Strażnikom Miejskim patrolującym w wakacje dzikie kąpieliska w mieście. Tradycyjnie już, osobom korzystającym z wodnych atrakcji w tych miejscach wręczane są „Mandaty zaufania”, uprawniające do jednorazowego wstępu na basen miejski. – To nie jest forma nagrody. Kąpiącym dajemy szansę zrozumieć, jak niebezpieczne są dzikie akweny. Najważniejsza jest edukacja - informuje Tomasz Parzonka, rzecznik rudzkiej Straży Miejskiej.
W tym roku prewencyjna kampania prowadzona jest już po raz dziesiąty. Projekt realizowany jest we współpracy z Wodnym Ochotniczym Pogotowiem Ratunkowym oraz Miejskim Ośrodkiem Sportu i Rekreacji. Jak dotąd, wystawiono blisko 30 mandatów zaufania. – Działania prowadzone są głównie podczas wakacji, ale już w czerwcu sprawdzaliśmy, czy osoby spędzające czas na niestrzeżonych zbiornikach wodnych, zachowują się bezpiecznie i czy nie dochodzi tam do przypadków kąpieli - mówi rzecznik rudzkiej Straży Miejskiej. - Przy zbiornikach spotykamy głównie młodych ludzi. Zdarzają się jednak także rodziny. Staramy się wtedy uświadamiać im czym grozi nieodpowiedzialna zabawa nad wodą – dodaje.
„Mandat zaufania” wręczany przez strażników jest formą pouczenia i tym samym ostrzeżenia osoby kąpiącej się w miejscu zabronionym przed niebezpieczeństwem utraty zdrowia lub życia. Upoważnia on do jednorazowego, bezpłatnego skorzystania z odnowionego kąpieliska MOSiR w Nowym Bytomiu przy ul. Ratowników. Mandat można otrzymać jednak tylko raz. Osoba przyłapana po raz kolejny na nielegalnej kąpieli nie jest już traktowana ulgowo i za tego typu wykroczenie może otrzymać zgodnie z art. 55 kodeksu wykroczeń karę grzywny sięgająca nawet 250 zł lub karę nagany. W ubiegłym roku strażnicy miejscy wręczyli ponad 60 mandatów uprawniających do wejścia na basen. Wystawiono także 30 pouczeń
W Rudzie Śląskiej akweny wodne znajdują się m.in. w Chebziu, Bielszowicach, Kochłowicach, Orzegowie, Nowym Bytomiu oraz Rudzie. Najwięcej osób, a wśród nich także mieszkańców innych miast, można spotkać w obrębie zbiorników przy ul. Karola Goduli. – W związku z tym, że nie we wszystkich miejscach widnieje wyraźny znak „Zakaz kąpieli” postanowiliśmy zainterweniować i wystosować odpowiednie pisma do zarządców tych terenów z prośbą o oznakowanie zbiorników – informuje Tomasz Parzonka.
Przypomnijmy, że akcja „Mandaty zaufania” zainicjowana została w 2005 roku i była odpowiedzią na wysoką ilość wypadków śmiertelnych, do których dochodziło w trakcie kąpieli w wodnych akwenach niestrzeżonych znajdujących się w Rudzie Śląskiej. Najbardziej tragiczny był rok 2004, kiedy to podczas kąpieli na dzikich kąpieliskach utonęło 5 osób.
