Katarzynka smakiem września

Przekładaniec z „Katarzynkami” został potrawą września w konkursie „Rudzkie Smaki”.

– To bardzo proste w wykonaniu, kilkuwarstwowe ciasto. Pachnie piernikiem i powidłami – zachęca do wypróbowania przepisu Joanna Szefer z Rudy Śląskiej. Do końca października można przesyłać do rudzkiego magistratu przepisy na danie syte i rozgrzewające. Najlepsze propozycje mieszkańców zostaną zebrane w kalendarzu kulinarnym na 2018 rok.

Ciasto zaproponowane przez rudziankę swoją nazwę zawdzięcza pierniczkom „Katarzynki”. Składa się z warstw biszkoptu, kremu budyniowego, powideł lub dżemu oraz oczywiście popularnych „Katarzynek”. Na pierwszy rzut oka wygląda na czasochłonne, ale tak naprawdę do upieczenia jest tylko biszkopt, a do przygotowania krem budyniowy i ewentualnie polewa. - Wygodne jest też to, że przygotowuje się je dzień wcześniej, aby pierniki nasączyły się kremem i zmiękły – wyjaśnia autorka przepisu.

- „Katarzynki” to najbardziej rozpoznawalny kształt toruńskiego piernika. Na przestrzeni lat pojawiło się wiele legend o jego powstaniu. Jest to również najdłużej produkowana forma toruńskich pierników, niespotykana nigdzie indziej na świecie. Swój wyjątkowy smak „Katarzynki” zawdzięczają użyciu największej ilości mieszanki przypraw korzennych oraz zastosowaniu specjalnie wyrabianego, beztłuszczowego ciasta – czytamy na oficjalnej stronie toruńskiej fabryki.

- W kolejnym etapie konkursu na przesyłanie przepisów jest czas do końca miesiąca. Czekamy na przepisy na coś sytego i rozgrzewającego – mówi Iwona Małyska z Wydziału Komunikacji Społecznej i Promocji Miasta UM. – Okres jesienno-zimowy to czas na serwowanie treściwych potraw, odpowiednich w diecie jesienno-zimowej – dodaje.

Przepisy wraz ze zdjęciem potrawy można przesyłać drogą e-mailową na adres media@ruda-sl.pl, pocztą na adres Urzędu Miasta z dopiskiem „Rudzkie Smaki”, bądź składać osobiście w Wydziale Komunikacji Społecznej i Promocji Miasta (p. 325).

Katarzynka

Składniki:

3 opakowania pierników „Katarzynka” bez polewy,

1,5 słoika dżemu z czarnej porzeczki lub powideł śliwkowych.

Biszkopt:

5 jaj,

1 szklanka cukru,

1 niepełna szklanka mąki,

1 łyżeczka proszku do pieczenia.

Żółtka ubijamy z cukrem, osobno ubijamy białka. Do żółtek dodajemy na przemian łyżkę mąki

z proszkiem do pieczenia i łyżkę białek, delikatnie mieszając. Wlewamy do formy i pieczemy w temp. 180 0C około 20 minut.

Krem:

¾ szklanki cukru,

3 łyżki mąki ziemniaczanej,

3 łyżki mąki pszennej,

szklanka mleka.

W ½ szklanki mleka rozprowadzamy 2 rodzaje mąki, pozostałe mleko zagotowujemy. Do gotującego się mleka wlewamy masę z mąki i gotujemy budyń. Zimny budyń ucieramy z ½ kostki masła,

3 łyżkami spiritusu i sokiem z ½ cytryny.

Przygotowanie:

Upieczony i ostudzony biszkopt kroimy na 2 blaty. Na blasze układamy warstwami: biszkopt, dżem z czarnej porzeczki, ½ kremu, katarzynki, dżem, pozostały krem, biszkopt. Z wierzchu rozprowadzamy polewę czekoladową. Najlepiej ciasto przygotować dzień wcześniej i włożyć do lodówki.

Smacznego!