Jubileusz „Nereusza”
Żebyście na nowo podjęli to wyzwanie i dalej udzielali siebie innym – mówił dziś abp Wiktor Skworc do zebranych podczas uroczystej mszy św. z okazji 15 lecia rudzkiego Stowarzyszenia św. Filipa Nereusza.
Żeby przez was, przez wasze działanie było więcej miłości w waszych rodzinach, a to sprawi, że więcej miłości będzie w sąsiedztwie, w społeczeństwie i całej ludzkości. Życzę, żeby nie zabrakło wam ani sił, ani wytrwałości w tej przemianie świata – dodał metropolita katowicki.
Podsumowując minione 15 lat przewodnicząca Stowarzyszenia Alina Szulirz powiedziała: - to był czas odkrywania, szukania sposobów na to, żeby pomagać, czas uczenia się i myślę, że jeszcze długa droga przed nami. - Dlatego życzę nam wszystkim sił i wytrwałości, ale też, żebyśmy spotykali dobrych ludzi na swojej drodze. Żeby stowarzyszenie przez kolejne lata docierało z pomocą tam, gdzie ta pomoc jest potrzebna – dodała Alina Szulirz.
Po uroczystej mszy św. członkowie i sympatycy Stowarzyszenia zebrali się w salkach by wspólnie pokroić tort urodzinowy.
– Niekonwencjonalne pomysły, ogromne zaangażowanie i otwarcie na drugiego człowieka – wszystko to sprawia, że stowarzyszenie jest organizacją bardzo popularną i cenioną w Rudzie Śląskiej – podkreśla Grażyna Dziedzic, prezydent Rudy Śląskiej. Działalność stowarzyszenia skupia się przede wszystkim na pomocy dzieciom i młodzieży, ale obejmuje również dorosłych i całe rodziny. - Bardzo długo dojrzewaliśmy do tego, by rozpocząć pracę z rodzinami i zdecydować się, by towarzyszyć nie tylko dzieciom, ale również ich rodzicom. Na przestrzeni kilku lat udało się wypracować konkretne formy wspierania rodzin – mówi Alina Szulirz, przewodnicząca Stowarzyszenia św. Filipa Nereusza.
Bardzo ciekawym i udanym pomysłem okazał się ubiegłoroczny wyjazd wakacyjny dla dzieci i rodziców w roli kadry opiekunów. Pomysł do przeprowadzenia akcji „Nigdy nie byłem z mamą na wakacjach...” wziął się z braku niezbędnych środków na zorganizowanie dzieciom możliwości wakacyjnego wypoczynku. - Nie wystarczyło na zatrudnienie kucharza, sprzątaczki, pielęgniarki i wychowawców. Postanowiliśmy do tych ról zaprosić rodziców – mówi Alina Szulirz, przewodnicząca Stowarzyszenia św. Filipa Nereusza. Dzięki tej inicjatywie, dzieci mogły wyjechać i spędzić wakacje ze swoimi rodzinami, a dorośli, osadzeni w ważnych i odpowiedzialnych rolach, przy wsparciu profesjonalistów - wolontariuszy mieli okazję zdobyć przełomowe dla nich doświadczenia, takie jak bycie blisko swoich dzieci, w pięknym miejscu, w ważnej roli oraz nawiązać relacje ze swoimi dziećmi.
„Razem raźniej! Program integracji i aktywizacji międzypokoleniowej” to nowy projekt realizowany od maja br. przez Stowarzyszenie. Jest skierowany do osób po sześćdziesiątym roku życia, mieszkańców Rudy Śląskiej, którzy nie pracują np. są na rencie lub emeryturze. Jego celem, oprócz wzrostu aktywności seniorów jest rozwój współpracy międzypokoleniowej. W dzielnicach Ruda i Halemba odbywają się cotygodniowe spotkania „przy kawie” i zajęcia ruchowe, a po wakacjach rusza kurs komputerowy. Ciekawym elementem tego projektu są wspólne przedsięwzięcia seniorów z dziećmi i młodzieżą. Z okazji Dnia Dziecka najmłodsi mogli na przykład obejrzeć przygotowane przez seniorów przedstawienie „Czerwony kapturek”, a na co dzień mogą liczyć na ich pomoc w nauce lub czytanie bajek. Młodzież asystować będzie seniorom podczas wyjazdów oraz kursu komputerowego.
Stowarzyszenie św. Filipa Nereusza działa w Rudzie Śląskiej od 1999 roku. Od roku 2005 posiada status organizacji pożytku publicznego. Prowadzi dwie świetlice i ognisko dla 123 dzieci, trzy kluby dla 90 – osobowej grupy młodzieży, dwa kluby rodzica skupiające 35 rodzin oraz dwa kluby seniora dla 70 osób. Ponadto Stowarzyszenie udziela porad obywatelskich oraz organizuje wypoczynek dla dzieci i młodzieży oraz przeprowadza wiele inicjatyw na rzecz środowiska lokalnego.