Ficinus na słodko
29 września zabytkowa kolonia robotnicza Ficinus gościć będzie przedstawicieli rudzkiego Koła Pszczelarzy. Będzie można wysłuchać prelekcji i ciekawostek o życiu pszczół, skosztować miodu z rudzkich uli, a także zaopatrzyć się w świece z wosku pszczelego i miody oferowane na kiermaszu.
29 września o godz. 17:00 w salce parafialnej kościoła ewangelickiego przy ul. Kubiny rozpocznie się spotkanie z rudzkimi pszczelarzami. Ich pasja to czasochłonne i trudne zajęcie, ale uczy cierpliwości i daje wiele satysfakcji. – Pszczoły wymagają odpowiedniej opieki, ponieważ łatwo mogą wyginąć. Cieszę się, że w ostatnim czasie pszczelich rodzin przybywa – mówi Jerzy Cieśla, prezes rudzkiego koła. Pszczelarze zakończyli już sezon, ale o swojej pasji opowiadają przez cały rok, przeprowadzając prelekcje w szkołach, przedszkolach i innych instytucjach. – Na prelekcjach prezentujemy sprzęt pszczelarski oraz specjalny ubiór. Na Ficinusie będzie też możliwość degustacji miodu i skorzystania z kiermaszu - zachęca Jerzy Cieśla. W tym roku rudzkie Koło Pszczelarzy, do którego należy 36 członków, obchodzi 35-lecie działalności.
Cykl „Twórczy piątek na Ficinusie” to inicjatywa miasta, biblioteki miejskiej i parafii ewangelickiej. Ma ona na celu promocję kolonii robotniczej Ficinus przy ul. Kubiny oraz szeroko pojętych tradycji śląskich. „Twórcze piątki” odbywają się w salkach parafii ewangelickiej w Wirku lub w tamtejszym kościele. - Dzięki gościnności ks. proboszcza Marcina Brzóski możemy spotykać się w tym charakterystycznym dla miasta miejscu – mówi Krzysztof Piecha, naczelnik Wydziału Komunikacji Społecznej i Promocji Miasta. – To historyczna perełka Rudy Śląskiej, którą każdy rudzianin powinien poznać, stąd pomysł cyklicznych spotkań na Ficinusie – podkreśla. Przed lub po każdym spotkaniu jest możliwość zwiedzania kolonii z przewodnikiem, po wcześniejszym zgłoszeniu.
Kolonia Ficinus to historyczne osiedle robotnicze znajdujące się przy ul. Kubiny w Rudzie Śląskiej - Wirku. Od 2006 roku wpisane jest na Szlak Zabytków Techniki Województwa Śląskiego. Osiedle to powstało w 1867 roku dla pracowników kopalni Gottessegen (obecnie kopalnia Pokój). Właścicielami kopalni byli przemysłowcy z rodu Donnersmarcków, którzy byli również fundatorami osiedla. Kolonia składa się z szesnastu domów i stanowi jeden z najstarszych zachowanych zespołów budownictwa patronackiego na Górnym Śląsku. Nazwano ją tak na cześć ważnego urzędnika górniczego, który był odpowiedzialny za jej budowę. Budynki Ficinusa w niczym nie przypominają typowych ceglanych śląskich familoków. Niezwykłość kolonii polega na użyciu jako budulca naturalnego piaskowca, pozyskiwanego z okolicznych kamieniołomów. W każdym budynku znajdowały się cztery mieszkania, a w nich: przedsionek, kuchnia i mały pokój. Ficinus miał charakter kolonii wiejsko - przemysłowej. Mieszkali w niej „górniko-rolnicy”, którzy na co dzień fedrowali węgiel, a w wolnym czasie uprawiali pola, znajdujące się za budynkami mieszkalnymi.