Dzień Strażaka 2014

Nieustanna gotowość do ratowania życia oraz mienia mieszkańców miasta, a także  pomoc w kryzysowych sytuacjach – tak w skrócie podsumować można pracę Straży Pożarnej w Rudzie Śląskiej. Rudzcy strażacy otrzymali dziś odznaczenia i nominacje na wyższe stopnie służbowe, a także nagrody Prezydenta Miasta Ruda Śląska.

-  Drodzy Strażacy, życzę Wam, aby święty Florian miał Was i Wasze rodziny  zawsze w swojej opiece – mówiła prezydent Rudy Śląskiej Grażyna Dziedzic. - Chciałabym też, żeby w naszym mieście nie było dużych opadów i wielkich pożarów i żebyście nie musieli tak często wyruszać do akcji. Życzę Wam również spokojnej dalszej służby oraz żeby mieszkańcy Rudy Śląskiej zawsze darzyli Was tak ogromnym zaufaniem. Dziękuję za Wasze oddanie i poświęcenie – dodała.

W ten uroczysty dzień, jednak nie wszyscy strażacy mogli świętować. Wielu z nich pozostało w gotowości, aby w każdej chwili wyruszyć do akcji i nieść pomoc poszkodowanym mieszkańcom miasta. – Musimy pamiętać, że życie strażaka to ciągła służba, nieustanne czuwanie nad bezpieczeństwem innych oraz narażanie życia – podkreślał Klaudiusz Cop, st. kpt. rudzkiej Straży Pożarnej. – Strażacy zawsze wchodzą tam, skąd inni wychodzą, dlatego wszyscy powinniśmy życzyć im, żeby po każdej akcji wracali do jednostki w takim samym składzie, w jakim wyjechali – dodał.

W Rudzie Śląskiej działają 2 jednostki Ratowniczo-Gaśnicze Państwowej Straży Pożarnej, w których zatrudnionych jest 100 osób, w tym 97 strażaków oraz trzy osoby cywilne. Jednostki te znajdują się w dzielnicy Wirek oraz Orzegów – pierwsza przy ul. Strażackiej 10, druga przy ul. Hlonda 39. W mieście funkcjonuje też Ochotnicza Straż Pożarna „Remiza” oraz Zakładowa Służba Ratownicza firmy Konsorcjum Ochrony Kopalń, która dba o bezpieczeństwo rudzkich zakładów wydobywczych: KWK Halemba - Wirek, KWK Bielszowice oraz KWK Pokój.

W roku 2013 strażacy w Rudzie Śląskiej interweniowali 1157 razy, z czego 599 zdarzeń stanowiły pożary a 480 miejscowe zagrożenia. Odnotowano  natomiast 78 fałszywych alarmów. W tym roku, rudzcy strażacy wyjechali już do 607 akcji ratowniczo-gaśniczych, w których ugasili 392 pożary.

– Rudzcy strażacy nie tylko gaszą pożary budynków mieszkalnych oraz środków transportu, ale też bardzo często wzywani są do zdarzeń wywołanych nieprawidłowym funkcjonowaniem instalacji kominowych – informuje st. kpt. Klaudiusz Cop, rzecznik prasowy rudzkiej Straży Pożarnej. – Z kolei każdego roku na wiosnę i w lato wybuchają liczne pożary traw, które są dużym zagrożeniem dla zdrowia a nawet życia ludzi, zwierząt oraz mienia. W tym czasie czujność straży pożarnej musi być bardziej wzmożona. Jednak, żeby zmniejszyć możliwość różnego typu zagrożeń, prowadzimy wiele akcji  informacyjno – edukacyjnych dla mieszkańców Rudy Śląskiej, które mają na celu zwiększenie ich  bezpieczeństwa – dodaje.

Co ważne, rudzcy strażacy oprócz gaszenia pożarów, ratują mieszkańców miasta także z innych opresji. Wzywani są np. do pompowania wody, prac na wysokościach, takich jak usuwanie sopli, blach, odpadających gzymsów, usuwania gniazd szerszeni lub os, usuwania powalonych drzew, pomiaru zawartości gazów toksycznych, a także udzielania pierwszej pomocy i transportu rannych

1 lipca 1992 roku na mocy ustawy z dnia 24 sierpnia 1991 roku o Państwowej Straży Pożarnej powołano Państwową Straż Pożarną jako zawodową, umundurowaną i wyposażoną w specjalistyczny sprzęt formację, przeznaczoną do walki z pożarami, klęskami żywiołowymi i innymi miejscowymi zagrożeniami. Obecnie służbę w Państwowej Straży Pożarnej pełni około 30 tysięcy strażaków.

W 2013 roku strażacy Państwowej Straży Pożarnej w całej Polsce wyjeżdżali do zdarzeń łącznie ponad 397 tys. razy, z czego 126 tys. zdarzeń stanowiły pożary, 249 tys. miejscowe zagrożenia, a  21 tys. to fałszywe alarmy.