Header decorative image
Kir Żałobny

Budżet wykonany!

Budżet wykonany!

Regionalna Izba Obrachunkowa nie ma zastrzeżeń do wykonania ubiegłorocznego budżetu Rudy Śląskiej. W przesłanej do Urzędu Miasta decyzji czytamy, że RIO pozytywnie zaopiniowała sprawozdanie prezydent miasta z wykonania  budżetu w 2012 roku. Ubiegłoroczne dochody miasta zamknęły się w kwocie 544,4 mln zł. Wydatki były mniejsze o ponad 26 mln złotych. Dzięki podjętej przez RIO uchwale prezydent Rudy Śląskiej otrzymała „zielone światło” do udzielenia jej przez radnych absolutorium.  

- Rozliczenie poprzedniego roku budżetowego zamykamy „na plusie” – podkreśla prezydent Grażyna Dziedzic. – Ubiegłoroczną nadwyżkę przeznaczyliśmy na spłatę zobowiązań finansowych miasta – informuje. Prawie 7 mln zł zostało przeznaczonych na spłatę pożyczek, prawie 10 mln na finansowanie zadań z udziałem środków unijnych, a kolejnych 10 mln zł na  wykup obligacji. W sumie Ruda Śląska w ubiegłym roku spłaciła prawie  40  mln zł swoich zobowiązań.

Obecne władze miasta od ponad 2 lat skutecznie ograniczają zadłużenie, czego dowodem jest zmniejszający się wskaźnik zadłużenia do dochodów Rudy Śląskiej. W 2010 roku wynosił on 43,01 proc.. Na koniec 2012 roku  zmniejszył się do poziomu 29,63 proc. Jest to ważne w kontekście nowej perspektywy finansowej budżetu unijnego na lata 2014 – 2020. – Przygotowujemy się do sięgnięcia po unijne pieniądze, a trzeba pamiętać, że im mniejsze zadłużenie miasta, tym większa szansa na dofinansowanie do inwestycji – komentuje prezydent Grażyna Dziedzic. Zmniejszenie zadłużenia ważne jest również z innego powodu. – Jako miasto musimy spełnić wskaźnik spłaty zadłużenia o którym mówią przepisy ustawy o finansach publicznych. Wskaźnik ten liczony jest według wzoru, jako średnia za 3 ostatnie lata – wyjaśnia Ewa Guziel, skarbnik miasta.

W 2012 roku nie tylko zmniejszyły się długi Rudy Śląskiej, ale wzrósł też udział dochodów własnych gminy z poziomu 61,41 proc. w roku 2011 do poziomu 64,36 proc. – Niewątpliwie jest to zjawisko pozytywne, świadczące o samodzielności finansowej naszego miasta – komentuje Ewa Guziel. Co ważne, dochody własne pokryły 67,69 proc. zeszłorocznych wydatków. Oznacza to, że sytuacja finansowa miasta jest stabilna, gdyż miasto ponad połowę swoich wydatków finansuje z pieniędzy, które wpływają do gminnej kasy m.in. z tytułu podatków i opłat lokalnych. Dzięki temu oraz dzięki wprowadzonemu przez władze miasta radykalnemu programowi oszczędzania, w Rudzie Śląskiej udało się przeprowadzić wiele inwestycji, na które w 2012 roku wydano ponad 54 mln zł.

- W zeszłym roku najwięcej pieniędzy przeznaczyliśmy na inwestycje w drogownictwie – mówi prezydent Dziedzic. – Ogółem na rozbudowę i modernizację infrastruktury drogowej w Rudzie Śląskiej w 2012 roku wydaliśmy 35,4 mln zł – tłumaczy. Najwięcej środków z tej puli pochłonęła budowa trasy N-S /13,7 mln zł/, przebudowa ul. Kokota /5,1 mln zł/, przebudowa ul. 1 Maja w rejonie ulic Szyb Walenty i Klary /4,6 mln zł/ oraz rozbiórka wiaduktu przy Urzędzie Skarbowym /2 mln zł/. Sporo pieniędzy wydano też na inwestycje w oświacie /8,4 mln zł/.

Przypomnijmy, że pod koniec pierwszej dekady XXI wieku Ruda Śląska na inwestycje przeznaczała od 80 do 100 mln zł rocznie. W sporym stopniu były one jednak finansowane z kredytów. Ta polityka skończyła się tym, że kiedy obecne władze miasta rozpoczynały swoją kadencję, długi Rudy Śląskiej wynosiły ponad 220 mln zł, a poręczenia kredytowe sięgały kolejnych 350 mln zł. Do tego trzeba jeszcze doliczyć pozostawione do zapłaty zobowiązania i faktury na kwotę około 56 mln złotych. - Inwestycje są ważne dla rozwoju każdej gminy – uważa Grażyna Dziedzic. – Istotne jest jednak to, by były one realizowane na miarę możliwości danego miasta, a nie na miarę chęci i ambicji - dodaje.

Skutki „bumu inwestycyjnego” jaki miał miejsce w Rudzie Śląskiej w minionym dziesięcioleciu są takie, że w ciągu ostatnich trzech lat miasto mogło wydawać na nowe inwestycje średnio 53 ml zł rocznie. Dla porównania  warto zauważyć, że w tym samym czasie na spłatę rat kredytów zaciągniętych w poprzedniej dekadzie trzeba było przeznaczyć ponad 42 mln zł w roku 2011 i ponad 38 mln zł w roku 2012. - W tym roku Ruda Śląska musi spłacić aż 46 mln zł długów – informuje Grażyna Dziedzic. - Gdyby nie te zobowiązania, to wydatki inwestycyjne mogłyby kształtować się na poziomie 80 – 90 mln złotych – podkreśla prezydent Rudy Śląskiej.

W tegorocznym budżecie Rudy Śląskiej  dochody określono w wysokości 561 mln zł oraz wydatki w wysokości 555 mln zł. Kolejna nadwyżka budżetowa w wysokości prawie 6 mln zł zostanie przeznaczona na spłatę pożyczek otrzymanych na realizację projektu „Oczyszczanie ścieków – Ruda Śląska”. Według prognoz ujętych w budżecie na rok 2013, zadłużenie Rudy Śląskiej na koniec tego roku powinno wynieść 155,8 mln złotych, co stanowi 27,48 proc. planowanych dochodów.

Wróć

Prześlij opinię

Na skróty

Zapisz się na newsletter